Mrożek - kurtyna jeszcze bardziej w górę

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2012 23:07
Tom pierwszy "Dziennika" wywoływał obok zachwytów także konsternację i zniesmaczenie. Autor wręcz pastwił się nad sobą, wywlekając w zapiskach najwyraźniej intymnych najbardziej przykre refleksje. Strach pytać, co znajdziemy w tomie drugim.

Obok samych wrażeń z lektury tego zdumiewającego autoportretu człowieka, który uchodził dotąd za wzór pociągliwości i dystansu, pojawiło się bardzo wiele pytań: czym w ogóle jest ten tekst i jak go czytać, a także o to, jak był pisany ten diariusz i czy rzeczywiście Mrożek nie myślał o jego publikacji.

Wydaje się, że kiedy czytać będziemy kolejny tom, odsłaniający zapiski dramaturga z dekady lat 70., siła, z jaką nasuwają się wszystkie tego rodzaju pytania, bynajmniej nie osłabnie.

Nad fenomenem tego utworu będą się zastanawiali w "Zakładce literackiej" Tadeusz Nyczek, krytyk, edytor tekstów Mrożka, i Maciej Englert, reżyser teatralny, autor scenicznych adaptacji pism dramaturga (w tym właśnie i "Dziennika").

Na audycję zaprasza Joanna Szwedowska.

12 lutego (niedziela), godz. 22:00.

Czytaj także

Co słychać w literaturze?

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2010 08:49
Pierwszy "Dziennik" Mrożka, książka o Paulu Celanie, Wokulski w Paryżu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pornografia z medalem noblowskim

Ostatnia aktualizacja: 31.01.2012 14:41
Camilo José Cela sztokholmską nagrodę otrzymał "za bogatą i mocną prozę, która z powściągliwym współczuciem ukazuje bezbronne istnienie człowieka". Stwierdzając, że to pisarstwo "mocne", Akademia wybrała najdelikatniejsze z możliwych określeń...
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Nałkowska albo życie pisane" Hanny Kirchner

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2012 19:27
O pracy poświęconej Zofii Nałkowskiej rozmawiali Iwona Smolka i jej goście.
rozwiń zwiń