Młodzi Polacy pokochali Muzeum Powstania Warszawskiego

W Muzeum Powstania Warszawskiego pracuje ok. 500 młodych wolontariuszy. Ich pomoc jest nieoceniona. Dyrektor instytucji Jan Ołdakowski przyznał kiedyś, że gdyby pewnego dnia tych bezinteresownych ludzi zabrakło, muzeum trzeba by było zamknąć.

Karol Mazur, Barbara Schabowska i Szymon Niedziela w Muzeum Powstania Warszawskiego

Foto: Dariusz Adamski / Polskie Radio

Wkład wolontariuszy w funkcjonowanie placówki docenili ostatnio sami powstańcy podczas spotkania, które stało się swoistym mostem pokoleniowym. Nie brakowało wzruszających słów i wyrazów ogromnej wdzięczności ze strony weteranów walki o wolność Warszawy. Dla młodzieży były to wyjątkowe chwile.

Co istotne, nie brakuje wśród współpracowników muzeum osób, które wcale nie urodziły się w stolicy. Siostry Magda i Katarzyna Samborskie pochodzą ze Śląska, ale każdą wolną chwilę poświęcają kultywowaniu pamięci o powstańcach. - Zdecydowałyśmy się na to, żeby w ten sposób oddać hołd tym wspaniałym ludziom. Podziękować za to, że możemy teraz żyć w tym pięknym mieście. I dołożyć taką małą cegiełkę do upamiętnienia wydarzeń sprzed 70 lat - powiedziała Magda.

Ogromne zainteresowanie młodych ludzi działalnością Muzeum Powstania Warszawskiego to powód do dumy dla instytucji. Największą grupę odwiedzających Muzeum stanowią wycieczki szkolne. Karol Mazur, kierownik Działu Edukacyjnego, przekonywał, że zainteresować dzieci ofertą muzeum nie jest wcale trudno.  - Z myślą o najmłodszych gościach powstała Sala Małego Powstańca. Tam opowiadamy o historii powstania w sposób bezpieczny emocjonalne dla dzieci - wyjaśnił.

70. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego na antenie Dwójki>>>

Szymon Niedziela, kierownik Działu Przewodników, zwrócił uwagę na to, że dzieci wychodzą z muzeum najczęściej nie tylko bardzo poruszone tym, co zobaczyły, ale również bardzo chętne do powrotu. - Niezwykłym zjawiskiem, które mi się bardzo podoba w percepcji dzieci, jest to, że one nigdy nie są znudzone. Dla przewodnika najtrudniejsze grupy to gimnazjaliści i licealiści; u nich czasem z tym znudzeniem trzeba walczyć - wyznał.

Serwis specjalny poświęcony Powstaniu>>>

Zarówno Mazur, jak i Niedziela przekonują, że Muzeum Powstania Warszawskiego - jako najnowocześniejsza tego typu instytucja w Polsce - z powodzeniem realizuje zadanie zainteresowania dzieci i młodzieży historią. - My im pokazujemy, że to coś fajnego, czego nie należy się bać i od czego nie powinniśmy uciekać. Oczywiście nie opowiadamy im o rzezi Woli czy o tym, z jakich kompanii składał się Batalion Parasol - sprecyzował Niedziela.
Więcej o działalności wolontariuszy i planach muzeum na jak najszersze dotarcie do najmłodszych - w nagraniu audycji Barbary Schabowskiej.
ac/mm