Penderecki: wolę słuchać kolęd niż je śpiewać

- Siedemdziesiąt procent mojej muzyki to utwory wokalne. Ale ja nie mam zupełnie głosu. W związku z tym nie śpiewam. Ale chętnie słucham, jak inni śpiewają, nawet gdy trochę fałszują - zdradził wybitny kompozytor.

Krzysztof Penderecki trzykrotnie był zmuszony spędzić Święta poza domem i za każdym razem było to bardzo smutne doświadczenie

Foto: Wikipedia/Akumiszcza/C.C. 3.0

- Mam bardzo tradycyjne podejście do Świąt Przy stole wigilijnym zasiadają zawsze członkowie rodziny, a na stole jest 12 zwyczajowych potraw. Uszka do barszczu od dzieciństwa lepię sam - podkreślił Krzysztof Penderecki. Wybitny kompozytor wspominał też przygotowywane przez jego babcię cukierki, które stanowiły jedyne ozdoby choinkowe i zarazem prezenty podczas okupacji. Przywołał ponadto wspólne śpiewanie kolęd z dziadkiem, który zawsze wykonywał "Cichą noc" w języku Goethego. - On był Niemcem i zarazem wielkim polskim patriotą. Wszyscy jego synowie walczyli w legionach, a trzech zginęło - podkreślił Krzysztof Penderecki.

***

24 grudnia o świętach w swoich domach opowiadali: reżyser Borys Lankosz, pisarze Antoni Libera, Łukasz Orbitowski i Adam Wiedemann, śpiewaczka Teresa Żylis-Gara oraz aktorzy: Maja Ostaszewska, Andrzej Mastalerz, Wojciech Pszoniak i Maciej Englert.

Audycja: Opowieści wigiline w Dwójce

Gość: Krzysztof Penderecki

Data emisji: 24.12.2014

Godzina emisji: 16.00

mm, ac