Gdy filmowa adaptacja przewyższa literaturę...

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2015 14:05
Rzadko, ale jednak się zdarza. Przykładem mogą być takie filmy, jak "Dzieje grzechu" Borowczyka i "Ziemia obiecana" Wajdy.
Scena z filmu Ziemia obiecana. Czy reżyserowi Andrzejowi Wajdzie udało się ulepszyć dzieło Reymonta?
Scena z filmu "Ziemia obiecana". Czy reżyserowi Andrzejowi Wajdzie udało się "ulepszyć" dzieło Reymonta? Foto: PAP

Wielki innowator kina David Wark Griffith, realizując ponad sto lat temu swe dzieło "Narodziny narodu" (1914) i wkrótce potem "Nietolerancję"(1916), powiedział, że "adaptacja tekstu to twórcze przystosowanie dzieła literackiego na potrzeby reguł widowiska filmowego".

O tym, jak od samych początków kina literatura inspirowała filmowców, jaki wpływ wywarła na język filmowy, które gatunki najchętniej z niej czerpały i czego potrzeba, aby adaptację uznać za udaną, opowie znawca przedmiotu profesor Marek Hendrykowski.

***

Na audycję "Akademia kina" zapraszamy w piątek (12.06) w godzinach 22.00-22.30. Program poprowadzi Anna Fuksiewicz.

mm/mc

Czytaj także

Kino zaczęło się od braci Lumière

Ostatnia aktualizacja: 28.12.2020 05:55
Metryką chrztu kinematografu jest pierwszy publiczny i płatny pokaz zorganizowany przez braci Lumiere w Grand Café w Paryżu. Nikt nie przypuszczał, że da początek nowej sztuce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Orson Welles. "Kino było dla niego wspaniałą zabawą"

Ostatnia aktualizacja: 06.05.2023 05:30
– Mit i aura wyklętego artysty też była grą, samokreacją Wellesa – mówiła krytyk filmowa Maria Oleksiewicz. – Był to człowiek, który zawsze tworzył wokół siebie taką aurę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lata mijają, a kino wciąż jest młode

Ostatnia aktualizacja: 06.06.2015 17:00
W "Trójkowym wehikule czasu" rozmawialiśmy o kinie lat. 60. i 70. Inspiracją do naszej rozmowy była książka ks. Andrzeja Lutra pt. "Kino wiecznie młode".
rozwiń zwiń