Powstanie w getcie warszawskim - serwis specjalny
"Nie wiem, co to jest bohaterstwo i przyzwoitość. Każdy robi, co może" - mówił Marek Edelman. W książce "Edelman. Życie do końca" opowiadał Witoldowi Beresiowi i Krzysztofowi Burnetce: "Jeśli wiesz, co jest dobre, a co złe, to po prostu idziesz swoją drogą. To jest tak jak w tej piosence Papiernika: nie chodzi o to, aby iść do celu, chodzi o to, aby iść po słonecznej stronie".
W każdą rocznicę wybuchu powstania w getcie Marek Edelman pamiętał o poległych w walce przyjaciołach i o wszystkich zamordowanych w Holokauście Żydach. Na początku ludzi pamiętających 19 kwietnia o dacie wybuchu powstania było niewielu. Teraz uroczystości pod Pomnikiem Bohaterów Getta i marsz szlakiem najważniejszych miejsc w getcie gromadzi tych, którzy chcą oddać hołd walczącym i zamordowanym. Tych, którzy pamiętają także o Marku Edelmanie - Strażniku pamięci.
Jak napisała we wspomnieniu o nim Barbara Toruńczyk: "Po Zagładzie nadal robił wszystko, aby ocalić od nieludzkiego losu jej ofiary. Po ich śmierci utrwalał o nich pamięć - jakby chciał na zawsze ocalić rysy ich twarzy i charakteru i wyodrębnić z abstrakcyjnej unicestwionej zbiorowości. Anonimowej masie zabitych przywracał w ten sposób jej ludzki charakter ukazując potworność wydarzenia - zgotowanego ludziom przez ludzi - i czyniąc z tego przestrogę dla współczesnych i potomnych".
2 października przypada 10. rocznica śmierci Marka Edelmana. W przeddzień tej rocznicy wspominać go będą w audycji: Paula Sawicka, Hanna Krall, Barbara Toruńczyk, Jolanta Dylewska, Krzysztof Burnetko i Witold Bereś. Posłuchamy także wypowiedzi samego Marka Edelmana z nagrań archiwalnych Polskiego Radia z 1993 i 2009 roku.
***
Na "Rozmowy po zmroku" we wtorek (1.10) w godz. 21.30-22.00 zaprasza Dorota Gacek.
pg/mko