Anna Polony: umiem otwierać ludzi na emocje

Ostatnia aktualizacja: 22.01.2019 11:37
Wybitna aktorka teatralna, radiowa i telewizyjna skończyła w poniedziałek (21.01) 80 lat, jednocześnie obchodzi także jubileusz 60-lecia pracy artystycznej. W specjalnej audycji z jej udziałem opowiadali o niej przyjaciele i uczniowie: Magdalena Cielecka, Jerzy Trela, Józef Opalski oraz Jan Peszek.
Audio
  • 80. urodziny i 60-lecie pracy artystycznej Anny Polony (Dwójka/Rozmowy po zmroku)
Anna Polony świętuje 60-lecie pracy artystycznej oraz 80. urodziny. Uroczystość odbyła się 20  stycznia, po premierze sztuki Spóźnieni kochankowie W. Whartona na scenie Małopolskiego Ogrodu Sztuki w Krakowie
Anna Polony świętuje 60-lecie pracy artystycznej oraz 80. urodziny. Uroczystość odbyła się 20 stycznia, po premierze sztuki "Spóźnieni kochankowie" W. Whartona na scenie Małopolskiego Ogrodu Sztuki w KrakowieFoto: Jacek Bednarczyk/PAP

- Nieprawdopodobny życiorys artystyczny, kosmiczne sukcesy! Szukałem jednego słowa, którym bym mógł mój stosunek do Anny Polony określić. To słowo to "czułość", czego nikt by pewnie się nie spodziewał – powiedział długoletni przyjaciel aktorki, teatrolog i reżyser Józef Opalski.

Anna Polony, jedna z wielkich dam polskiego teatru, grała u największych: Jerzego Jarockiego, Andrzeja Wajdy, Jerzego Grzegorzewskiego, Krystiana Lupy, a także u Grzegorza Jarzyny, a przede wszystkim u Konrada Swinarskiego, dla którego była muzą i który przez lata obsadzał ją we wszystkich swoich spektaklach. Duet ten definiował artystyczne podstawy Starego Teatru w Krakowie. - Dla Polony Swinarski był najważniejszą szkołą w podejściu do pracy, w której tekst jest absolutną podstawą. To on nauczył ją precyzji w szukaniu jądra treści - opowiadał Opalski.

U słynącej z wielkiego talentu, ale i wybuchów, braku cierpliwości Anny Polony aktorstwa uczyła się Magdalena Cielecka: - Dla mnie ona jest hybrydą człowieka bardzo wrażliwego, czułego, matczynego, ale jednocześnie i potworzycy, niewzruszonego profesora, brutalnego reżysera. Ona mieni się wszystkim emocjami i to jest jej wielkość, że w jednym i w drugim jest prawdziwa.

- Studenci chyba mnie lubili, bo do dzisiaj spotykam się z objawami sympatii, chociaż często na nich pokrzykiwałam, a nawet wyzywałam. A ucząc, musiałam sama skorygować swoją teoretyczną wiedzę o tym zawodzie, żeby móc przekazać świadomie i sensownie to, co jest kwintesencją techniki. Techniki i otwarcia na emocjonalność, na uczuciowość - tego umiałam uczyć - wspomina Anna Polony.

Anna Polony świętuje jubileusz nową rolą, którą przygotowała w Małopolskim Ogrodzie Sztuk, scenie Teatru im. Słowackiego w Krakowie - wraz z Janem Peszkiem zagrała w przedstawieniu "Spóźnieni kochankowie" według powieści Williama Whartona w reż. Błażeja Peszka.

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Prowadziła: Małgorzata Szymankiewicz

Goście: Magdalena Cielecka, Jerzy Trela, Jan Peszek (aktorzy), Józef Opalski (teatrolog, reżyser)

Data emisji: 21.01.2019

Godzina emisji: 22.00

at/pg

Czytaj także

"Spędziłem wiele pięknych chwil w teatrze radiowym"

Ostatnia aktualizacja: 05.12.2017 13:30
– Pierwsze moje kontakty z radiem to było czytanie poezji i opowiadań. Potem pojawiły się słuchowiska – wspominał Jerzy Trela, aktor wyróżniony nagrodą Wielki Splendor 2017.
rozwiń zwiń