Stanisław Vincenz urodził się 30 listopada 1888 w Słobodzie Rungurskiej. Jego pradziadkiem był Francuz Charles-François de Vincenz, który po rewolucji francuskiej poślubił w Wiedniu Polkę. Historia rzuciła rodzinę Vincenzów na Kresy.
Stanisław od dzieciństwa stykał się z bogactwem kulturowym pogranicza. Nieobce mu były wpływy wołoskie, węgierskie, żydowskie, cygańskie, słowackie, ormiańskie, ukraińskie, czeskie, polskie i austriackie. Jego serce skradła jednak Huculszczyzna. - To jest świat jego dzieciństwa, bo jego rodzina miała dwór w Krzyworówni - mówi prof. Ewa Paczoska.
Vincenz pisał swój cykl "Na wysokiej połoninie" jako całość i robił to przez całe swoje życie. - Tom pierwszy powstał w latach 30., a część drugą i trzecią skończył tuż przed śmiercią. Egzemplarze sygnalne dostarczano mu już do szpitala - opowiada Paczoska. Gość Jedynki uważa, że książka jest niezwykła. - Z jednej strony wpisuje się w polskie tradycje pisania o górach, a z drugiej strony widać w niej daleki horyzont humanistyczny. Opisując bohaterów góralskich czyni z nich postaci homerowskie, obdarzone cechami mitycznymi. Z jednej strony jest to opowieść o Karpatach, o pamięci tego miejsca, a z drugiej strony, tę pamięć lokalną włącza w obszar uniwersalnej kultury świata - ocenia Paczoska.
Pamięć po Vincenzu cały czas żyje na Huculszczyźnie. - Jest postacią bardzo dobrze wspominaną przez miejscową ludność. Z pokolenia na pokolenie, ta opowieść cały czas żyje - mówi dr Ewelina Lesisz z Uniwersytetu Warszawskiego.
Dlaczego tak się dzieje? Zapraszamy do wysłuchania nagrania całej audycji.
***
Audycja powstała we współpracy z Narodowym Instytutem Audiowizualnym.
***
Tytuł audycji: Świat Kresów
Prowadzi: Krzysztof Renik
Goście: prof. Ewa Paczoska (UW), dr Ewelina Lesisz (UW), dr Dariusz Dyląg (Galicyjskie Towarzystwo Historyczne)
Data emisji: 17.06.2017
Godzina emisji: 18.10
zi/jsz