Publicystyka Stanisława Cata-Mackiewicza

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2023 22:00
Prawie dokładnie 57 lat temu zmarł Stanisław Cat-Mackiewicz. Pisarz, ale przede wszystkim znakomity publicysta historyczny i polityczny. Autor wielu wybitnych książek. Niestety jego dorobek nigdy w pełni, w postaci książkowej, nie ujrzał światła dziennego.
Stanisław Cat-Mackiewicz na dachu Pałacu Prasy w Krakowie
Stanisław Cat-Mackiewicz na dachu Pałacu Prasy w KrakowieFoto: NAC

Tę lukę stara się wypełnić Jan Sadkiewicz, który od kilku lat wybiera, opracowuje, opatruje posłowiami edycję pism wybranych Cata-Mackiewicza. Kilka tygodni temu otrzymaliśmy kolejny tom, zatytułowany "Życie daremne. Wiadomości 1950-1956".

Mackiewicz często szedł w poprzek utartym poglądom. Mojego gościa pytałem o kilka bliskich mu, ale bardzo kontrowersyjnych postaci: Charlesa Maurrasa, Władysława Studnickiego (mówi o nim jako o swoim mistrzu, jako o człowieku, którego poglądy podzielał, a przecież Studnicki był oskarżany o kolaborację z Niemcami hitlerowskimi), Philippe'a Petaina… O tym ostatnim napisał, że zaoszczędził Francji losu Polski w 1939 roku.

Pytałem o relacje polsko-czechosłowackie w czasie wojny, o jego, Mackiewicza, pomysły polityczne, np. unię włosko-polsko-węgierską. O jego stosunek do Anglii. O obronę króla Stanisława Augusta, o politykę Józefa Becka. Także o krytykę "Ksiąg narodu i pielgrzymstwa polskiego" i o "Zniewolony umysł" Miłosza (stawiał go wyżej od dorobku Prousta).

Rrozmawialiśmy też o idei zjednoczonej Europy widzianej oczyma Cata-Mackiewicza.

Wacław Holewiński


Posłuchaj
27:50 2023_02_28 21_30_52_PR2_Rozmowy_po_zmroku.mp3 Publicystyka Stanisława Cata-Mackiewicza (Rozmowy po zmroku/Dwójka) 

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Prowadził: Wacław Holewiński

Gość: Jan Sadkiewicz

Data emisji: 28.02.2023

Godzina emisji: 21.30

mg

Czytaj także

Rocznica wybuchu powstania listopadowego. Historyk: sam zryw wygraliśmy, ale przegraliśmy wojnę

Ostatnia aktualizacja: 29.11.2022 16:16
- Trzeba zgodzić się z Wacławem Tokarzem, że w zasadzie powstanie listopadowe, czyli sam zryw na terenie Królestwa Kongresowego, się udał. Powinnyśmy go zaliczyć do zwycięskich. Tyle tylko, że przegraliśmy wojnę polsko-rosyjską, która wybuchła 6 lutego następnego roku - podkreślił w Polskim Radiu 24 historyk Krzysztof Jabłonka.
rozwiń zwiń