31:15 Rozmowy po zmroku Dwójka 2021_10_13-21-30-08.mp3 Prof. Andrzej Fabianowski o relacji Norwida i Chopina (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
"Rodem Warszawianin, sercem Polak, a talentem świata obywatel" – te słowa często wywołujemy z pamięci, gdy myślimy o Fryderyku Chopinie. Napisał je dzień po śmierci kompozytora Cyprian Kamil Norwid. W Roku Cypriana Kamila Norwida, podczas przesłuchań XVIII Konkursu Chopinowskiego rozmawialiśmy o tym, co łączyło tych dwóch wielkich Polaków.
Rok Cypriana Kamila Norwida w Polskim Radiu >>>
O tym, jak wyglądały ich spotkania, kim dla autora "Vade-mecum" był Chopin, jak czytać utwory Norwida poświęcone kompozytorowi – te najdoskonalsze arcydzieła to oczywiście "Fortepian Chopina" i "Czarne kwiaty" – a także o wielu kontekstach związanych z wątkami muzycznymi w biografii i twórczości poety pisze w książce "Sonata Norwidowska" historyk literatury prof. Andrzej Fabianowski.
Słownik Norwida w Dwójce
Chopin Norwida to artysta, który w gruncie rzeczy nie należy do XIX wieku, lecz swym nowatorstwem, umiejętnością zharmonizowania wartości regionalnych z treściami uniwersalnymi wychyla się w daleką, wciąż jeszcze daleką przyszłość – pisze w zakończeniu tej pracy autor.
Czytaj także:
Mówiąc o kontakcie artystów, prof. Andrzej Fabianowski nazywa go "intelektualnym". - Nie ma ze strony Chopina potwierdzenia znajomości z Norwidem. Jeżeli mówimy o bliskości obu tych wielkich artystów, to gwoli prawdy trzeba dopowiedzieć, że to była bliskość wysoce asymetryczna - podkreślił.
XVIII Konkurs Chopinowski - zobacz serwis specjalny
Ocalała korespondencja Chopina, świadectwa i rozmowy z uczniami i bliskimi – nigdzie w źródłach nie odnajdziemy nazwiska Norwida. - Wydaje mi się jednak, że w "Czarnych kwiatach" Norwid nie zmyśla, że ta wizyta u Chopina się odbyła - zaznaczył historyk literatury. - Natomiast z muzyką Chopina zapoznawał się chyba jednak nie w interpretacji kompozytora, tylko w interpretacji uczennicy Chopina, swojej ukochanej Marii Kalergis.
Norwid, pisząc o umieraniu Chopina, nie miał wątpliwości, że odchodzi wielki artysta. Człowiek, który nigdy nie zostanie zapomniany. Poeta prorokował czy dał wyraz toczącej go myśli o śmierci? - Jeżeli przeczytamy "Czarne kwiaty", które są opowieścią napisaną prozą poetycką dotyczącą śmierci sześciu bliskich Norwidowi w różny sposób osób, to widzimy, że sama śmierć i umieranie fascynowało poetę - tłumaczył nasz gość. - Obsesja skończoności i otwierającej się później nieskończoności żywi jego wyobraźnię poetycką.
***
Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku
Prowadziła: Dorota Gacek
Gość: prof. Andrzej Fabianowski (historyk literatury)
Data emisji: 13.10.2021
Godzina emisji: 21.30