Polskie premiery: "Chołod" Twardocha i "Nigdzie" Boryczki

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2022 13:00
Podczas kolejnego niedzielnego spotkania z lekturami usłyszeliśmy recenzje książek "Nigdzie" Małgorzaty Boryczki oraz "Chołod" Szczepana Twardocha. Gośćmi Małgorzaty Szymankiewicz byli Piotr Kofta i Magdalena Mikołajczuk.
Okładki książek
Okładki książekFoto: mat. promocyjne

Małgorzata Boryczka "Nigdzie"

To opowieść o usilnym poszukiwaniu własnego języka, dziedzictwa i tożsamości. Bohaterka powieści ma trop: gdy była dzieckiem, wychowujący ją dziadek robił z jej włosów pędzle i sprzedawał lokalnym artystom. Jako dorosła kobieta wraca do rodzinnego miasteczka, by odnaleźć obrazy namalowane jej włosami - być może jedyne namacalne dowody swojego istnienia. Tylko czy faktycznie można odnaleźć siebie, zanurzając się w przeszłość? Gdzie szukać swoich korzeni – w miejscach, w ludziach, a może w przedmiotach?

"Nigdzie" eksploruje relację między tożsamością, językiem i pamięcią, podążając wraz z bohaterką śladami wydarzeń z przeszłości i wspomnień, którym nie zawsze można ufać.

Szczepan Twardoch "Chołod"

Inspirowana polarnymi wyprawami autora opowieść o wielkiej podróży przez Arktykę, o oceanie, łagrach, miłości i przemocy.

Pochodzący z Górnego Śląska Konrad Widuch jest weteranem Wielkiej Wojny, komunistą całym sercem oddanym rewolucji. Po wojnie razem z Karolem Radkiem wyjeżdża do sowieckiej Rosji i wciela w życie proletariacki porządek, walcząc w szeregach Konarmii w wojnie 1920 roku. Rewolucja jednak pożera własne dzieci. Podczas czystek 1937 roku towarzysz Widuch jako "stary bolszewik" zostaje aresztowany, skazany i wysłany do łagru, z którego jednak ucieka i tak zaczyna się jego podróż przez śniegi, lody i tundrę.

Uchodząc przed sowiecką sprawiedliwością w towarzystwie niewidomego wora w zakonie i błatnej imieniem Ljubow, Widuch trafia w końcu do tajemniczej osady, nazywanej przez jej mieszkańców Chołodem. Żyją w niej oni zgodnie z rytmem surowej, polarnej natury, hodują renifery, polują na foki i niedźwiedzie, mówią swoim językiem i nigdy nie słyszeli o Stalinie.

Do czasu…

[opisy pochodzą od wydawców]


Posłuchaj
29:53 2022_12_18 12_30_07_Dwojka_Czytelnia.mp3 Polskie premiery: "Chołod" Twardocha i "Nigdzie" Boryczki (Czytelnia/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Czytelnia

Prowadziła: Małgorzata Szymankiewicz

Goście: Piotr KoftaMagdalena Mikołajczuk

Data emisji: 18.12.2022

Godzina emisji: 12.30

uk/kor/mo

Czytaj także

Piotr Bojarski: bardzo lubię prozę Szczepana Twardocha

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2020 18:15
- Wcześniej czytałem "Morfinę", "Króla", "Królestwo", natomiast nigdy nie przeczytałem "Dracha", a wiedziałem, że to jest bardzo ważna książka w twórczości Twardocha. Dzięki temu, że było więcej możliwości pracy w domu, wygospodarowałem czas, żeby te zaległości nadrobić - mówił w Dwójce pisarz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Szczepan Twardoch: jako pisarz jestem raczej intuicyjny niż intelektualny

Ostatnia aktualizacja: 23.10.2020 19:17
- Chyba nigdy nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, dlaczego coś napisałem w taki, a nie inny sposób. To wszystko dzieje się gdzieś poniżej mojej świadomości, a przynajmniej poniżej mojej autentycznej pracy intelektualnej - mówił w Programie 2 Polskiego Radia pisarz Szczepan Twardoch.
rozwiń zwiń