12 kwietnia 2008, godz. 14:30
Irena Eichlerówna była niewatpliwie wielką gwiazdą teatru, którą zachwycali się i widzowie i krytycy - nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Wyróżniał ją niezwykle melodyjny, o rozległej skali głos, którym modelowała emocje i uczucia granych postaci w sposób jedynie sobie własciwy, niepowtarzalny. Stefan Treugutt uważał, że stworzyła ekspresjonistyczny sposób mówienia. Konrad Swinarski z kolei żartował, że "pani Irena nawet prosząc o herbatę w bufecie teatralnym śpiewa". Była wielką gwiazdą i zachowywała się jak wielka gwiazda. Mówią o tym goście audycji, którzy spotkali się z niezrównaną interpretatorką schilllerowskiej "Marii Stuart": znana aktorka Zofia Kucówna, reżyser teatralny i radiowy - Zdzisław Dąbrowski i historyk teatru - Jerzy Timoszewicz. W audycji - fragmenty archiwalnych nagrań wybranych ról aktorki, które zagrała na scenie i przed mikrofonem.