- Dolny Śląsk to w pewnym sensie przegląd wszystkich tomów Oskara Kolberga. Po 1945 roku przybyli tu przedstawiciele niemal wszystkich regionów dawnej Rzeczpospolitej - zwrócił uwagę prowadzący magazyn "Źródła" Piotr Kędziorek. - I nie tylko. Mamy tu także Łemków przesiedlonych po akcji "Wisła", Karaimów, Tatarów, Greków, Romów czy Ormian. To kulturowy i etniczny tygiel, którego Kolberg nawet sobie nie wyobrażał - dodała Paulina Suchecka z Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu.
W ramach Roku Kolberga placówka ta przygotowuje szeroko zakrojony projekt "Dolny Śląsk. Lud, jego zwyczaje, sposób życia, pieśni, muzyka i tańce...". Nie tylko tytułem, lecz także celami nawiązuje on do dzieła wielkiego pioniera. Metoda jest jednak zupełnie inna. Ostatecznym efektem będzie bowiem 15 filmów opowiadających o poszczególnych grupach składających się na kulturową mozaikę współczesnego Dolnego Śląska. Rozesłane zostaną one do szkół i gimnazjów na terenie całego województwa. Będzie można je też ściągnąć ze strony Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu.
Na razie na wystawie obejrzeć można przygotowane na podstawie filmów, a poświęcone poszczególnym grupom plansze. Równocześnie we Wrocławiu gości jubileuszowa wystawa mobilna przygotowana przez Muzeum Fryderyka Chopina w Warszawie oraz specjalna ekspozycja obejmująca pierwsze XIX-wieczne wydania dzieł Kolberga.
Dzień Kultury Romskiej w Legnicy, kadr filmu w ramach projektu "Dolny Śląsk. Lud, jego zwyczaje, sposób życia, pieśni, muzyka i tańce...", foto: Paweł Popko
mm, ac
