Rosjanie w Syrii. "Putinowi potrzebny był nowy konflikt"

Ostatnia aktualizacja: 22.10.2015 19:12
- Powodem obecności rosyjskiej w Syrii i wspierania Baszara al-Asada nie jest chęć osiągnięcia czegokolwiek w tym kraju czy na Bliskim Wschodzie - podkreślał w Dwójce Sławomir Dębski.
Audio
  • Ze Sławomirem Dębskim o sytuacji w Syrii i rosyjskiej interwencji wojskowej rozmawia Dariusz Rosiak (Puls świata/Dwójka)
Wybuch na zdjęciu to - według rosyjskiego Ministerstwa Obrony - skutki bombardowania pozycji islamskich terrorystów w Syrii
Wybuch na zdjęciu to - według rosyjskiego Ministerstwa Obrony - skutki bombardowania pozycji islamskich terrorystów w SyriiFoto: PAP/EPA/RUSSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE

Prezydent Syrii spotkał się we wtorek w Moskwie z Władimirem Putinem. Jak odczytywać tę niespodziewaną, pierwszą - od początku kryzysu syryjskiego w 2011 roku - zagraniczną podróż Baszara al-Asada?

- Rosji trochę kończy się czas, ich interwencja nie może być długotrwała - tłumaczył Sławomir Dębski. Zdaniem eksperta Putinowi potrzebny był ten konflikt, ale dziś szuka jakiegokolwiek (nieistotne, czy trwałego) politycznego rozwiązania. Rosyjskie naloty w Syrii mają bowiem wiele wspólnego z konfliktem na Ukrainie.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzący: Dariusz Rosiak

Gość: Sławomir Dębski (ekspert ds. rosyjskich, dyrektor Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia)

Data emisji: 22.10.2015

Godzina emisji: 17.50

jp/asz

Czytaj także

Syria i Ukraina, czyli co łączy pozornie odległe interesy

Ostatnia aktualizacja: 29.09.2015 18:00
- Jeśli połączymy interes rosyjski, czyli Ukrainę z interesem amerykańskim, jakim jest nowy układ sił na Bliskim Wschodzie, to oba te państwa odczuwają silną presją, by porozumieć się w tych tematach - mówi dr Agnieszka Bryc, politolog.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rosja na Bliskim Wschodzie. "Putin chce zmienić bieg historii"

Ostatnia aktualizacja: 01.10.2015 18:00
- Władimir Putin chce zmienić bieg historii i z pozycji lidera izolowanego, krytykowanego wrócić do gry, by przejąć inicjatywę i właśnie to robi na Bliskim Wschodzie - mówi Justyna Prus, analityk ds. wschodnich.
rozwiń zwiń