Sankcje USA wobec Rosji zostały zatwierdzone większością głosów 419 do 3 przez Izbę Reprezentantów amerykańskiego Kongresu. Uchwała czeka jeszcze na zielone światło ze strony Senatu i prezydenta Donalda Trumpa.
- Decyzja amerykańskiego Kongresu pokazuje, że prezydent USA jest odcięty od partyjnego zaplecza politycznego. To kolejny konflikt Trumpa z jego partią, a to problem dla każdego prezydenta – wyjaśniał amerykanista. - W tej sytuacji prezydent nie może wpłynąć na złagodzenie bądź zniesienie sankcji określonych w ustawie. Nie może skorzystać z jakichkolwiek aktów prawnych, które sam sobie napisze – wyjaśniał ekspert. Nawet jeśli prezydent Trump nie podpisze tej ustawy lub ją zawetuje, to Kongres ma większość, aby decyzję prezydenta odrzucić – powiedział Artur Wróblewski.
Zatwierdzone przez USA sankcje wobec Rosji uderzą również w unijną gospodarkę. - Rząd amerykański może np. karać firmy europejskie, które uczestniczą w modernizacji czy rozwoju rosyjskiej infrastruktury energetycznej – wyjaśniał gość "Pulsu Świata". – Ameryka ma możliwość nakładania sankcji, zamrażania kont i USA jako mocarstwo ma zwyczaj sięgać po takie narzędzia, jako formę moralnego upomnienia – zaznaczył Artur Wróblewski.
Co zrobi Unia Europejska? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: "Puls świata"
Prowadzi: Agata Kasprolewicz
Gość: Artur Wróblewski (amerykanista z Uczelni Łazarskiego)
Data emisji: 26.07.2017
Godzina emisji: 17.45
mf