Wojna na Bliskim Wschodzie. Czy korzysta na tym Turcja?

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2020 18:32
- Turcy dotychczas starają się manewrować między Stanami Zjednoczonymi a Rosją, mimo wypowiedzi oficjeli czy tekstów, które możemy przeczytać w prasie. Ale obawa Turków jest taka, że teraz, w związku z narastającą rywalizacją amerykańsko-irańską, będą musieli się opowiedzieć po jednej ze stron - mówił w Programie 2 Polskiego Radia Karol Wasilewski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Audio
  • Karol Wasilewski o sytuacji Turcji wobec kryzysu na Bliskim Wschodzie (Puls świata/Dwójka)
Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjneFoto: Shutterstock/Hybrid Gfx

Gdy rozmawiamy o kryzysie amerykańsko-irańskim, warto zwrócić uwagę na innych uczestników gry bliskowschodniej, zwłaszcza na jednego: Turcję. Turcja od dawna jest zaangażowana w wojnę w Syrii i z Iranem dzielą ją rozbieżne interesy w wielu dziedzinach. Nie znaczy to jednak, że nic obu krajów nie łączy, na przykład poważny dystans do polityki amerykańskiej. Co Turcja zyskuje, a co traci na obecnym rozwoju wypadków?

Na tym etapie Turcja obawia się tego, co się dzieje, ponieważ boi się destabilizacji w regionie. Zwłaszcza w Iraku. I jeśli możemy wierzyć prasie i anonimowym wypowiedziom polityków partii rządzącej, szalenie wystraszyli się tego, co zrobił Donald Trump - mówił Karol Wasilewski. 

Jego zdaniem Turcy uważają Rosjan za partnerów, z którymi można coś załatwić, w przeciwieństwie do Zachodu. - Turkom udaje się dotychczas współpracować z Iranem i Rosją, oni to tak sprytnie nazywają "kompartmentacją problemów", co jest ładną etykietą, która ma przekazać, że Turcja jest mniej ważnym partnerem w tej relacji - wyjaśnił ekspert.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadził: Dariusz Rosiak

Gość: Karol Wasilewski (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych)

Data emisji: 14.01.2019

Godzina emisji: 16.45

am

Czytaj także

Ekspert komentuje politykę prezydenta Turcji. "On chce mieć wszystko pod kontrolą"

Ostatnia aktualizacja: 10.07.2018 19:33
- Erdoganowi chodzi o to, aby stworzyć maksymalną egzekutywę. Chce mieć wszystko pood kontrolą - mówił w audycji "Więcej świata" Karol Wasilewski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
rozwiń zwiń