Groźby pod adresem Turcji i zapewnienia o potędze Rosji pojawiły się w wygłoszonym przez Władimira Putina 3 grudnia orędziu. - Allah chciał pokarać przywódców Turcji i odebrał im rozum – stwierdził Putin. Dodał, że odpowiedź na zestrzelenie rosyjskiego bombowca przy turecko-syryjskiej granicy nie ograniczy się do sankcji ekonomicznych.
- Całe orędzie było skierowane do społeczeństwa rosyjskiego, a nie Turcji - zwrócił uwagę prof. Andrzej de Lazari. Dodał, że mieszkańcy Rosji popierają Putina, kiedy jest agresywny i pokazuje siłę federacji. Wyjaśnił, że wynika to z ich archaicznego myślenia.
Według gościa audycji "Więcej świata" minie kilka pokoleń, zanim w Rosji wykształci się świadomość obywatelska. Na razie mieszkańcy są zadowoleni, że mają sprawnego przywódcę, a kraj jest wielki i potężny. Poziom ich życia przez sankcje i niskie ceny ropy nie pogorszył się na tyle, by bardzo mocno to odczuwali.
Profesor zauważył też, że Polska wcale nie odbiega tak daleko od Rosji i podał przykłady archaicznego myślenia nad Wisłą.
Dalszą część audycji poświęcono działalności charytatywnej miliarderów, a materiał na ten temat przygotował Adrian Bąk. Na koniec dr Marko Babić skomentował sytuację na Bałkanach i plany dołączenia Czarnogóry do NATO i UE.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadzi: Jarosław Kociszewski
Goście: prof. Andrzej de Lazari (Uniwersytet Łódzki), dr Marko Babić (Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 3.12.2015
Godzina emisji: 18.17
fc