Korupcja trawi Ukrainę, rząd coraz słabszy

Minister rozwoju Ukrainy Aivaras Abromaviczius podał się do dymisji. To protest wobec nacisków korupcyjnych ze strony oligarchów, również z otoczenia prezydenta Petra Poroszenki.

Co oznacza dymisja Aivarasa Abromaviciusa dla przyszłości ukraińskiego rządu?

Foto: PAP/ITAR-TASS/Maxim Nikitin

Chociaż premier Arsenij Jaceniuk obiecuje wzmożoną pracę i walkę z korupcją, na Ukrainie coraz częściej mówi się o zmianie rządu. Zdaniem politologa Pawła Usowa zaproszenie Litwina Aivarasa Abromavicziusa i Gruzina Michaiła Saakaszwilego do ukraińskiej rady ministrów nie przyniosło oczekiwanych efektów. - Jako politycy z zewnątrz mieli patrzeć na ręce tym, których zatrudniają. Zachód miał nadzieję, że szybko naprawią, a przynajmniej wyprowadzą ukraińską gospodarkę na właściwą drogę - podkreśla rozmówca Dariusza Rosiaka i dodaje, że ten plan się jednak nie powiódł.

Czy to oznacza wstrzymanie reform, upadek rządu i przyspieszone wybory na Ukrainie? A może naszych wschodnich sąsiadów czeka kolejna rewolucja? Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzi: Dariusz Rosiak

Gość: Paweł Usow (politolog)

Data emisji: 8.02.2016

Godzina emisji: 17.45

mk/bch