W Stanach Zjednoczonych otwarto pierwsze lokale wyborcze, co oznacza, że Amerykanie na wschodzie kraju już mogą oddawać głosy na swoich kandydatów. Już wcześniej – w przedterminowym głosowaniu – uczestniczyło 46 milionów wyborców.
Wybory prezydenckie w USA
Według ostatnich sondaży, średnia przewaga Hillary Clinton nad Donaldem Trumpem wynosi około 3 procent. Tak wynika z danych portalu „RealClearPolitics.com”. Jednak, jak przypominał w Polskim Radiu 24 dr Marek Szopski, o końcowym sukcesie decydują elektorzy. – Zgodnie z przewidywaniami, Clinton może liczyć na około 300 głosów. To niemal pewne zwycięstwo, które jednak trzeba potwierdzić w głosowaniu – podkreślał amerykanista.
Kandydaci w Stanach Zjednoczonych walczą łącznie o 538 głosów elektorskich. To oznacza, że do zwycięstwa potrzeba 270 głosów. W 48 na 50 amerykańskich stanów zdobywca największej liczby głosów gwarantuje sobie wszystkie możliwe głosy elektorskie (ich liczba zależy od populacji regionu). Tylko w dwóch stanach – Maine i Nebrasce – możliwy jest podział głosów elektorskich.
Kluczowym elementem wyborów w USA będzie poparcie dla kandydatów w tzw. stanach swingujących. To regiony, w których ani republikanie, ani demokraci nie mogą być pewni zwycięstwa w wyborach. O ostatecznym tryumfie Trumpa bądź Clinton może zadecydować Floryda, która w wyborach dysponuje aż 29 głosami elektorskimi. – Jeżeli kandydatka demokratów wygra w tym stanie, będzie „pozamiatane” – przewidywał dr Marek Szopski.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem Świata w Południe była Magdalena Skajewska.
Polskie Radio 24/mp
Świat w Południe w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
_________________
Data emisji: 8.11.16
Godzina emisji: 12.35