Ukraina. Zełenski kontra Poroszenko w drugiej turze wyborów

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2019 08:50
- W pierwszej turze wyborów prezydenckich na Ukrainie zwycięstwo odniósł komik Wołodymyr Zełenski. Pokonał rywali dlatego, że ludzie bardziej ufają gwieździe telewizyjnej niż politykom. To jest pierwszy tego typu wypadek na świecie, bo Ronald Reagan był aktorem, ale został prezydentem USA, bo był wyrazistym politykiem – mówił w Dwójce Łukasz Jasina.
Audio
  • Pierwsza tura wyborów prezydenckich na Ukrainie (Puls świata/Dwójka)
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr ZełenskiFoto: PAP/EPA/STEPAN FRANKO

W pierwszej turze wyborów prezydenckich na Ukrainie, Wołodymyr Zełenski zdobył 30,2 proc. głosów, zaś ubiegający się o reelekcję prezydent Petro Poroszenko - 16,64 proc. Obaj pretendenci będą więc walczyć o najwyższy urząd w państwie w drugiej turze wyborów, która odbędzie się 21 kwietnia.

Zełenski to komik telewizyjny grający w serialu nauczyciela, który niespodziewane zostaje szefem państwa i musi rozprawić się z oligarchami. – To, co się wydarzyło w pierwszej turze wyborów ma silny związek ze światem realnym. W serialu wykreowano nierealny świat całkowicie z zasadami dramaturgii jako serial, który był serwowany Ukraińcom i sprawdzono, czy to da się jakoś przekuć w rzeczywistość. Okazało się, że ludziom bardzo się to spodobało i bardzo chcieliby przenieść to do realnego świata – stwierdził ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

W jakim stopniu rzeczywistość, w jakiej żyją obywatele Ukrainy i rezultat pierwszej tury wyborów, da się porównać do fabuły znanego filmu "Truman show"? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadził: Dariusz Rosiak

Gość: Łukasz Jasina (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych)

Data emisji: 1.04.2019

Godzina emisji: 16.45

mko/pg

Czytaj także

Wojciech Konończuk o wyborach na Ukrainie: siła Wołodymyra Zełenskiego tkwi w tym, że nie jest politykiem

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2019 13:25
- Wołodymyr Zełenski ma bardzo duże szanse na zwycięstwo w drugiej turze wyborów prezydenckich na Ukrainie. Nie jest politykiem, a Ukraińcy mają dość dotychczasowego establishmentu politycznego - powiedział w audycji "W samo południe" Wojciech Konończuk z Ośrodka Studiów Wschodnich.
rozwiń zwiń