2014: Bonaszewski wraca do Słupska, Landowska urzeczona Rosjanami

Ostatnia aktualizacja: 02.01.2015 18:00
O swoich najważniejszych teatralnych przeżyciach minionego roku aktorska para opowiedziała w poniedziałkowy wieczór.
Audio
  • 2014: Bonaszewski wraca do Słupska, Landowska urzeczona Rosjanami (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
Dorota Landowska i Mariusz Bonaszewski w studiu Dwójki
Dorota Landowska i Mariusz Bonaszewski w studiu DwójkiFoto: Grzegorz Śledź / PR2

Co niezwykłe, Mariusz Bonaszewski nie wskazał w swoim osobistym rankingu wydarzeń z pierwszych stron gazet. Najważniejszy okazał się dla niego powrót - po 30 latach - do rodzinnego Słupska. Aktorowi, który przyjechał z fragmentami "Traktatu o łuskaniu fasoli" Wiesława Myśliwskiego, zgotowano gorące przyjęcie. Z tej okazji Bonaszewski wspominał swoje skromne teatralne początku w Słupsku, gdzie jeszcze przez studiami aktorskimi pracował jako... maszynista.

Z kolei Dorota Landowska bardzo głęboko przeżyła polskie spektakle słynnych rosyjskich reżyserów: Nikołaja Kolady i Konstantina Bogomołowa. - Oni potrafią rozkochać w sobie zespół. Im się ulega, bo widać, że całkowicie oddają się swojej pracy - mówiła aktorka, która zagrała między innymi w "Rewizorze" wyreżyserowanym przez Koladę podczas poświęconego mu festiwalu w warszawskim Teatrze Studio. - On rozmawiał z nami otwarcie o sytuacji w Rosji. Mówił, że za pewnie rzeczy się wstydzi, prosząc jednocześnie, abyśmy nie mieszali sztuki z polityką - dodała.

Mariusz Bonaszewski wystąpił natomiast w "Lodzie" Bogomołowa w Teatrze Narodowym. Zdaniem wielu krytyków było to jedno z najważniejszych wydarzeń sezonu. Publiczność nie dopisała jednak już na premierze. Dlaczego tak się stało?

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadzenie
:
Jacek Wakar

Goście: Dorota Landowska, Mariusz Bonaszewski

Data emisji: 1.01.2014
Godzina emisji:
18.00

mm/jp

Czytaj także

Dorota Landowska: drżę przed wejściem do studia

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2013 09:10
Jak podkreśla aktorka, praca w radiowym teatrze to wielkie wyzwanie. - To może się wydawać bardzo proste, że wystarczy usiąść przed mikrofonem, że można być dobrym aktorem i to się samo zrobi, ale tak nie jest - mówi gość "W Dwójce raźniej"
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nikołaj Kolada: uwielbiam robić teatr ze śmieci

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2014 20:00
- On podkreśla, że jest artystą z ludu i że tworzy dla ludu - mówiła Agnieszka Lubomira Piotrowska, kuratorka warszawskiego Festiwal Kolady.
rozwiń zwiń