- Jacek Petrycki to operator filmowy, dokumentalista, tegoroczny laureat Nagrody Specjalnej "Smok smoków" za całokształt twórczości.
- Chciał zostać fizykiem. Skusiła go jednak wolność, którą odnalazł w świecie filmu. Wierzy, że kino wpływa na rzeczywistość.
- W audycji "O wszystkim z kulturą" spotkał się z nim Michał Nowak.
Jacek Petrycki - film zamiast fizyki
Jacek Petrycki mówił o początkach swej przygody z filmem. - To faktycznie zaczęło się dzięki mojemu ojcu, który był operatorem filmowym. W ogóle nie myślałem o tego typu zawodzie, fotografowałem rodzinnie. Ojciec mnie przekonał, żeby zdawać do szkoły, a byłem pewien, że się nie dostanę. Chciałem być lojalny wobec ojca i zachować moją wymarzoną drogę, czyli fizykę. Jednak się dostałem, więc postanowiłem nie marnować tej szansy - wspominał.
Operator filmowy poznaje świat w sensie czysto ludzkim
- Już po pierwszym miesiącu studiów wpadłem w to jak w cudowny krąg, który mnie kompletnie uwiódł. Ojciec obiecywał mi, że to zawód, który gwarantuje wyjątkową wolność, a był to rok 1966. Mówił, że nie jest się bezpośrednio zależnym od opresyjnego systemu i w sidłach biurokracji, że można robić swoje. Bardzo szybko się okazało, że to zawód poznawczy, dzięki temu poznaje się świat w sensie czysto ludzkim. Jako fizyk w ten sposób nie mógłbym tego zrobić, myślałem, że skończę szkołę i dalej będę poznawał świat - podkreślił rozmówca Michała Nowaka.
Warto robić coś, co jest ważne
Dodał, że była też druga szkoła. - To było poznanie młodych dokumentalistów, którzy mnie nie tylko zaakceptowali, ale również przekonali, że warto robić coś, co jest ważne. To byli tacy ludzie jak Kieślowski, Łoziński, Zygadło, Titkow. Pracując z nimi wszedłem w krąg sztuki. Czas po studiach, lata 70. do stanu wojennego wspominam jako najbardziej owocny okres dla mnie i tego co robiłem - stwierdził gość Dwójki.
29:26 2024_02_16 17_29_54_PR2_O_Wszystkim_z_Kultura.mp3 Jacek Petrycki: operator filmowy poznaje świat w sensie czysto ludzkim (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
Pracował z najwybitniejszymi polskimi twórcami
Jacek Petrycki pracował z najwybitniejszymi polskimi twórcami - m.in. z Krzysztofem Kieślowskim, Marcelem Łozińskim, Andrzejem Titkowem i Agnieszką Holland. Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień polskich i zagranicznych.
Twórca zdjęć do wielu najważniejszych filmów Agnieszki Holland i Krzysztofa Kieślowskiego
Jacek Petrycki był twórcą zdjęć do wielu najważniejszych filmów Agnieszki Holland i Krzysztofa Kieślowskiego, takich jak "Spokój", "Szpital", "Amator", "Gadające głowy" i "Bez końca", a także "Aktorzy prowincjonalni", "Gorączka", "Kobieta samotna" i "Europa, Europa". Jego autorstwa są również zdjęcia w filmie Ryszarda Bugajskiego "Przesłuchanie".
Czytaj też:
Laureat wielu nagród
Jest laureatem m.in. nagrody BAFTA Brytyjskiej Akademii Filmowej za zdjęcia do filmu "The Betrayed" (1996) oraz Złotej Żaby na festiwalu Camerimage w 2008 roku za zdjęcia do obrazu "Boisko bezdomnych" w reżyserii Kasi Adamik.
Prawdziwym powołaniem Jacka Petryckiego jest film dokumentalny. - Gdy kończyłem szkołę, myślałem, że tylko tym się będę zajmował. I nie chodziło mi wcale o zmienianie świata, lecz, jak to określił Kieślowski, o jego dobre opisanie - podkreślał niegdyś w Dwójce.
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadził: Michał Nowak
Gość: Jacek Petrycki (operator filmowy, dokumentalista, tegoroczny laureat Nagrody Specjalnej "Smok smoków" za całokształt twórczości)
Data emisji: 16.02.2024
Godzina emisji: 17.30
mo/pg/ans