Nieprzyzwoity i genialny - Walerian Borowczyk
W swoim filmie Kuba Mikruda szukał odpowiedzi na pytanie, dlaczego Walerian Borowczyk, który początkowo tworzył animacje, a potem światowej klasy kino, hołubiony w latach 70. przez krytyków i festiwale filmowe, został w latach 80. zaszufladkowanego jako twórca filmów erotycznych. - Jego historia jest podobna do Banksy'ego, bo obaj twórcy rozpoczęli od dzieł rewolucyjnych, trudnych, niewygodnych, ale w starciu z rynkiem i z kapitałem, który ich wchłonął pozostali bezradni. I tak jak twórczość Banksy'ego jest skuwana z murów i sprzedawana na aukcjach, tak filmy Borowczyka zostały opakowane jako rodzaj różowego produktu z pornograficzną wstążką - mówił twórca dokumentu.
Film "Love Express. Przypadek Waleriana Borowczyka" pokazuje polskiego reżysera jako wielkiego demiurga. - On kreował światy od zera, wymyślał, czy w tym świecie będzie grawitacja czy nie, jakie będzie światło i zasady panujące między ludźmi - mówiła krytyczka sztuki Adriana Prodeus.
Kuba Mikruda podkreślił, że Borowczyk traktował swoje filmy jako poligon eksperymentalny. - Jego zdaniem sztuka powinna poszerzać percepcje odbiorców, dawać im doświadczenia i sytuacje, których w rzeczywistym świecie nie ma.
W audycji rozmawialiśmy o kontrowersyjnym obrazie kobiet w filmach Waleriana Borowczyka oraz jego wpływie na światowego kino.
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadzi: Marcin Pesta
Goście: Kuba Mikruda (filmoznawca), Adriana Prodeus (krytyczka sztuki)
Data emisji: 8.06.2018
Godzina emisji: 18.00
bch/pg