"Wokół nas morze ognia"
Gościem środowej audycji z cyklu "O wszystkim z kulturą" był Maciej Grzywaczewski - syn autora nieznanych dotąd zdjęć z powstania w getcie warszawskim, które można oglądać na wystawie "Wokół nas morze ognia" w Muzeum POLIN w Warszawie. - Ojciec był w straży pożarnej, to wiedziałem. Nie opowiadał mi ani o powstaniu, ani w ogóle o wojnie. Spędzaliśmy sporo czasu razem, nie chciał o tym za dużo mówić, ale zostałem wychowany w etosie walki o niepodległość - podkreślił.
Jedyny taki fotograficzny dokument
Negatyw, którego autorem był polski strażak Zbigniew Leszek Grzywaczewski, odnalazł po osiemdziesięciu latach od jego powstania syn autora - Maciej Grzywaczewski. To jedyne polskie świadectwo fotograficzne wydarzeń, których 80. rocznicę właśnie obchodzimy.
Zobacz serwis specjalny: POWSTANIE W GETCIE WARSZAWSKIM.
29:23 2023_04_19 17_30_21_PR2_O_Wszystkim_z_Kultura.mp3 Unikatowe polskie zdjęcia z powstania w getcie warszawskim w Muzeum POLIN (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
***
Poszukiwania negatywów trwały od wielu miesięcy. Maciej Grzywaczewski, syn autora zdjęć, przejrzał na prośbę autorek wystawy "Wokół nas morze ognia. Losy żydowskich cywilów podczas powstania w getcie warszawskim" całe archiwum fotograficzne swojego ojca. Znalazł kliszę dopiero w ostatnim pudełku.
W sumie negatywy zawierają 48 ujęć, 33 z nich pokazuje getto. Jest wśród nich 12 publikowanych już wcześniej zdjęć, zachowanych w formie odbitek w Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie i Żydowskim Instytucie Historycznym, ale są i takie, które wcześniej nigdy nie były pokazywane. To widoki dymu nad gettem, na jego ulicach i podwórkach, wypalone domy, strażacy gaszący pożar, stojący na dachu domu i spożywający posiłek z metalowych menażek na ulicy.
Dużo kadrów to powtórzenia tych samych ujęć, w szczególności płonących budynków, muru getta i ludzi prowadzonych na Umschlagplatz. Wydaje się, że Leszek Grzywaczewski starał się jak najlepiej zarejestrować te sceny, zdając sobie sprawę z wagi dokumentacji wydarzeń niedostępnych dla wzroku ludzi po drugiej stronie muru getta.
Na kliszy widać nieznaną dotychczas kolejność robienia poszczególnych zdjęć. Wynika z niej, że autor wchodził do getta z aparatem więcej niż jeden raz. Natężenie światła na zdjęciach pokazuje, że były robione o różnej porze dnia i przy różnej pogodzie. Kadry z getta są przedzielone obrazami ze spaceru w parku.
[źródło: polin.pl]
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadziła: Justyna Piernik
Gość: Maciej Grzywaczewski (syn autora nieznanych dotąd zdjęć z powstania w getcie warszawskim, które można oglądać na wystawie "Wokół nas morze ognia" w Muzeum POLIN w Warszawie)
Data emisji: 19.04.2023
Godzina emisji: 17.30
pg/mo