Benshi, nazywany na początku "mistrzem mowy komentującym ruchome obrazy", podawał dialogi, prowadził narrację w trzeciej osobie, był też interpretatorem filmu, który tłumaczył widzom historię oglądaną na ekranie.
Benshi przez lata - od 1900 r. - cieszyli się w Japonii statusem gwiazd. - Niekiedy ludzie przychodzili na filmy właśnie ze względu na nich. Benshi wydawali też płyty ze swoją narracją - opowiadał japonista dr Jakub Karpoluk, dodając, że za sukcesem narratorów stał między innymi... teatr lalkowy.
Trwająca aż do lat 50. XX w. popularność benshich zaczęła w końcu wygasać, ale wciąż próbuje się reaktywować związaną z nimi kulturę. Narrator Kataoka Ichiro opowiadał np. o pomysłach, by benshi komentowali filmy już udźwiękowione. Mówił też o tym, kiedy benshi musi milczeć.
***
Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki
Prowadził: Barbara Schabowska
Goście: dr Jakub Karpoluk (japonista, kulturoznawca), Kataoka Ichiro (benshi)
Data emisji: 27.04.2015
Godzina emisji: 15.00
mc/jp