Elżbieta Stefańska: wychowywałam się w domu, w którym bez przerwy coś się działo

Ostatnia aktualizacja: 04.10.2024 13:00
- U nas w domu nikt nie był obcy. Nie można było powiedzieć, tak jak w Krakowie się wtedy mówiło, "och, ta warszafka". Nie. Warszawa jest naszą stolicą i my kochamy Warszawę. Kochamy całą Polskę i kochamy cały świat. Tak zostałam wychowana - mówiła w Dwójce Elżbieta Stefańska, wybitna klawesynistka.
Elżbieta Stefańska pochodzi z rodziny o głębokich muzycznych korzeniach. Jej ojcem był znakomity pianista Ludwik Stefański, a matką - Halina Czerny-Stefańska, zwyciężczyni IV Konkursu Chopinowskiego w 1949 r. (ex aequo z Bellą Dawidowicz)
Elżbieta Stefańska pochodzi z rodziny o głębokich muzycznych korzeniach. Jej ojcem był znakomity pianista Ludwik Stefański, a matką - Halina Czerny-Stefańska, zwyciężczyni IV Konkursu Chopinowskiego w 1949 r. (ex aequo z Bellą Dawidowicz)Foto: Bogdan Różyc/PAP

Elżbieta Stefańska już od najmłodszych lat wykazywała wielki talent muzyczny. Nic dziwnego - pochodzi z rodziny o głębokich muzycznych korzeniach. Jej ojcem był znakomity polski pianista Ludwik Stefański, a matką Halina Czerny-Stefańska, jedna z najsłynniejszych polskich pianistek w historii, zwyciężczyni IV Konkursu Chopinowskiego w 1949 roku (ex aequo z Bellą Dawidowicz).


Posłuchaj
14:57 Zapiski ze współczesności 2024_09_30-12-44-51.mp3 Elżbieta Stefańska wspomina swoich rodziców (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

 

15:04 Zapiski ze współczesności 2024_10_01-12-44-42.mp3 Elżbieta Stefańska wspomina dom rodzinny i Kraków (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

12:53 Dwójka zapiski 2.10.2024.mp3 Elżbieta Stefańska o bursie prowadzonej przez jej rodziców (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

13:53 Zapiski ze współczesności 2024_10_03-12-46-02.mp3 Elżbieta Stefańska wspomina artystów, którzy gościli w domu Stefańskich w Krakowie (Zapiski ze współczesności/Dwójka)

   

Salon artystyczny u Stefańskich

Jej rodzice prowadzili w Krakowie otwarty dom, w którym regularnie organizowane były koncerty. - Kraków podobno dzielił się wtedy na tych, którzy u nas byli i tych, którzy nie byli. Do grupy, która była zapraszana należeli muzycy, ale najczęściej lekarze i prawnicy. Wtedy nie było lekarza, który nie miałby abonamentu w filharmonii. Niestety teraz to umarło, tylko od czasu do czasu zdarzy się taki lekarz. Przychodziło też wielu aktorów, ponieważ mama uwielbiała poezję i koncerty były połączone z recytowaniem wierszy - wspominała Elżbieta Stefańska.

Czytaj także:

Jej rodzinny dom wolny był również od jakichkolwiek uprzedzeń. - Dotyczyło to wszelkich zachowań, czy na gruncie towarzyskim, czy na gruncie seksualnym, czy tego z jakiego kraju ktoś pochodzi. Zastanawiam się nieraz "jaka dyskryminacja?". Wychowałam się w domu, w którym byli wszyscy, którzy mogli powiedzieć otwarcie kim są i nie musieli się tego wstydzić. Wstydzić to się można dopiero, gdy się coś złego zrobi - przekonywała artystka.

Pionierka w grze na instrumentach historycznych

Elżbieta Stefańska światową karierę zrobiła jako klawesynistka i pianistka dawnych instrumentów. Była jedną z pierwszych, grywających dzieła Chopina na instrumentach z epoki kompozytora. Występowała także w duecie z Haliną Czerny-Stefańską, swoją mamą.

Bohaterka Dwójkowego cyklu opowiadała również o swojej niełatwej drodze na estradę, o fascynacji klawesynem, a także doświadczeniach pedagoga Akademii Muzycznej w Krakowie.

***

Tytuł audycji: Zapiski ze współczesności

Przygotowała: Anna Skulska

Gość: Elżbieta Stefańska (klawesynistka, pedagog)

Data emisji: 30.09-4.10.2024

Godz. emisji: 12.45

pg