Rozpoczniemy muzyką Tomasza Stańki do filmu "Egzekutor" z 1999 roku. NIezwykle brzmiąca, chwytająca za serce trąbka kompozytora łaczy się w niektórych momentach ze spiewem Justyny Steczkowskiej, tworzac niezapomniany efekt.
Dziesięć lat później miał premierę film "Rewers" - był to polski kandydat do Oskara. Oskara nie dostał, ale muzyka Włodzimierza Pawlika otrzymała nagrodę na 34. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
- Soundtrack operuje na wielu płaszczyznach estetycznych, od nawiązań do muzyki jazzowej w konwencji lat 50 i 60-tych, łączącej elementy quasi-klasyczne,aż po rockowe. Jest to bardzo bogata ścieżka dźwiękowa, naturalnie oddająca moje podejście do muzyki. Co ważne, nie jest ona wyraźnym odzwierciedleniem miejsca i czasu akcji filmowych zdarzeń. Jest jednym ze środków uwalniających fabułę z gorsetu socrealistycznej rzeczywistości. Urok tego filmu polega na tym, że w pewnym momencie następuje ucieczka od realizmu do wyrafinowanej abstrakcji. Jest to absolutnie fantastyczna rzecz, jeśli można pozwolić sobie na taką autonomię i różnorodność w warstwie dźwiękowej - opowiadał Pawlik.
Posłuchamy też muzyki z filmu "All Hat" autorstwa Billa Frisella, gitarzysty, który otrafi łaczyc najodleglejsze elementy muzyczne w spójną całość. Zachwycimy się basem Stanleya Clarke'a, znanego ze współpracy z Chickiem Coreą w zespole Return to Forever, który podniósł swój instrument do roli solowej i spopularyzował granie techniką slap. Wedle słów samego Clarke'a, "kot chce się nauczyć grać na basie, musi kupić mój singiel z piosenką 'Lopsy Lu' i porządnie ją przyswoić".
Na koniec muzyka Milesa Davisa do filmu "Sjesta" z 1987 roku.
Zaprasza Tomasz Tłuczkiewicz.
13 stycznia (czwartek), godz. 22:05