"Dla rozsądnej dziewczyny mężczyźni nie są problemem. Są rozwiązaniem". "Nigdy nie należy mężczyzny aż tak nienawidzić, by trzeba było mu zwracać brylantowe pierścionki" - Zsa Zsa Gabor była autorką wielu innych słynnych powiedzeń.
Dr Marek Szopski zauważał, że artystka zupełnie świadomie konstruowała swój wizerunek niezależnej kobiety, która sama wybiera mężczyzn. - Różnica między Gabor a Marilyn Monroe polegał na tym, że w przypadku Monroe to mężczyźni pomogli jej zająć jakąś pozycję. Z kolei Zsa Zsa była tą osobą, która, kiedy potrzebowała mężczyzny, to go miała.
Gość audycji dodawał, że dla Gabor aktorstwo nie było istotą jej aktywności. - To był dodatek tworzący wizerunek. Istotą rzeczy była jej osobowość i ochota na bycie w określonym miejscu w społeczeństwie.
W audycji zastanawialiśmy się, w jaki sposób węgierskie korzenie wpłynęły na odbiór jej osoby w Ameryce. Z kolei dr Piotr Siuda opowiadał, na czym polega istota celebryctwa.
***
Tytuł audycji: Spotkania po zmroku
Prowadzi: Monika Zając
Gość: dr Marek Szopski (Instytut Anglistyki Uniwersytetu Warszawskiego), dr Piotr Siuda (Wydział Administracji i Nauk Społecznych Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy)
Data emisji: 7.02.2017
Godzina emisji: 21.30
bch/mc