George Steiner twierdził, że "Europę tworzą kawiarnie, cafés. Rozciągają się od ulubionej kawiarni Pessoi w Lizbonie do cafés bandytów Izaaka Babla w Odessie. Rozciągają się od kawiarni kopenhaskich, które mijał Kierkegaard podczas swoich skupionych przechadzek, aż po obrzeża Palermo. Wystarczy naszkicować mapę kawiarni, żeby uzyskać zasadnicze wyznaczniki idei Europy".
Gdybyśmy mieli narysować mapę kawiarni-wyznaczników polskiej kultury, niewielki lokal przy Foksal 17 w Warszawie zająłby z pewnością na takim planie poczesne miejsce.
27 września przedstawiliśmy na antenie Dwójki relację z pierwszego spotkania literackiego, które przed dwoma tygodniami odbyło się w otwartej na nowo, choć nieco zmienionej, kawiarni PIW-u. Rozmowę prowadził Jerzy Kisielewski, a głównym jej bohaterem był Andrzej Dobosz – felietonista, krytyk literacki, księgarz i bywalec kawiarni, nazwanej przez Janusza Szpotańskiego w "Cichych i gęgaczach" Café snob, a dziś noszącej szyld Opasły Tom PIW.
Andrzej Dobosz opowiadał m.in. o stoliku Antoniego Słonimskiego i twórczym fermencie charakterystycznym dla tego miejsca. Z pełnej uroku gawędy dowiedzieliśmy się również choćby i o tym, jak nosili się dawni bibliofile Warszawy i dla kogo Andrzej Dobosz przynosił plastikową, przezroczystą torebkę, w której pływała złota rybka...
Swoimi wspomnieniami podzielili się także Rosław Szaybo, Wiesława Czapińska-Kalenik, Józef Hen i Barbara Wachowicz.
Zapraszamy do wysłuchania audycji.
