Już dziś wieczorem zapraszamy na występ kolejnej tureckiej gwiazdy. Mistrz lutni długoszyjkowej baglamy, Erdal Erzincan wystąpi w Studiu Koncertowym Polskiego Radia wraz z Kayhanem Kalhorem, irańskim wirtuozem perskiej liry kemencze. Zapraszamy na transmisję audio na antenie Dwójki oraz wideo na naszej stronie>>>
***
Rebetiko, nazywana greckim bluesem, to muzyka, która rozsławiła Grecję w XX wieku. Nazwa tego stylu jest nieprzetłumaczalna, niepewne jest także jej źródło. Prawdopodobnie pochodzi ona ze słowa "rebetis" określającego drobnego bandytę, osobę z marginesu społecznego. Tłem tej genezy jest skomplikowana historia polityczno-społeczna, która od 1922 r. silnie wpływała na rozwój rebetiko i jego miejsce w kulturze greckiej.
Strona 17. Festiwalu Folkowego Polskiego Radia "Nowa Tradycja" >>>
W roku 1922 właśnie Grecja, realizując mocarstwową politykę, najechała na turecką Smyrnę z zamiarem odłączenia jej od Azji Mniejszej. Atak uzasadniano tym, że zachodnie tereny Azji Mniejszej zamieszkałe są przez bardzo dużą grupę ludzi greckiego pochodzenia. Gdy wojna skończyła się przegraną agresora, z obszaru tego nastąpił gwałtowny exodus ludności. Do Grecji przybyło aż trzy miliony uchodźców.
Kraj nie był przygotowany na tak liczną grupę imigrantów. Osiedlali się oni przede wszystkim w dużych miastach portowych, tworząc biedne enklawy. Bezrobotni lub imający się dorywczych zajęć, zabijali czas przesiadując w tawernach i kawiarniach, gdzie pili alkohol, palili haszysz, a także zaczęli grać muzykę. Tam właśnie rodziło się współczesne rebetiko, muzyka poddana rozmaitym wpływom, w której usłyszeć można melodie z Azji Mniejszej, echa muzyki ludowej z Grecji, elementy pieśni z wysp, a także tzw. muzyki z Cafe Aman.
Trudna sytuacja uchodźców znalazła odbicie w tematyce pieśni. Muzycy wyrażali w rebetiko swoją tęsknotę za utraconym domem, żal za utraconą młodością, opisywali też smutną sytuację, która ich zastała po przybyciu do Grecji. Wkrótce powstało środowisko ludzi o charakterze kasty, zamknięty "półświatek muzyków", którzy większość czasu przesiadywali w kawiarniach, uprawiając twórczość muzyczną. Ponieważ piosenki rebetiko często opowiadały o narkotykach, w 1937 r. panująca w Grecji dyktatura zakazała ich wykonywania.
O tym niezwykłym stylu muzycznym opowiadała Kubie Borysiakowi Magdalena Tejchma, muzykolog i multiinstrumentalistka, wykonująca muzykę dawną i orientalną.
Więcej w nagraniu audycji.
mc/jp