W Dwójce artystka wspominała skromność Marii Kaczyńskiej, która jako pierwsza dama bardzo aktywnie udzielała się społecznie. – Nie chwaliła się tym. Nie kreowała swojej osoby ani funkcji. Była zwykłym człowiekiem, który uważał, że jeśli można komuś pomóc, to należy wyciągnąć rękę – powiedziała.
Zdaniem artystki za charakter i osobowość Maryjki - jak przyjaciele nazywali żonę prezydenta Lecha Kaczyńskiego - odpowiadało jej kresowe pochodzenie. – Wierzę w to, że ludzie z Kresów są naznaczeni jakąś ogromną dozą naiwności, która pozwala wedrzeć się do wnętrza człowieka większej ilości dobra, ciepła, uśmiechu – stwierdziła Krystyna Gucewicz.
– Te Kresy, które tyle jej dały, przyjęły ją z powrotem, kiedy ten samolot spadł – dodała.
***
10 kwietnia - w piątą rocznicę katastrofy samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem - słuchaliśmy w Dwójce wspomnień poświęconych ofiarom tej tragedii: mecenasowi Stanisławowi Mikkemu, wicemarszałek senatu RP Krystynie Bochenek, parze prezydenckiej, kapelanowi Prezydenta RP ks. Romanowi Indrzejczykowi oraz współzałożycielce NSZZ "Solidarność" Annie Walentynowicz.
Wspominaliśmy ponadto Prezydenta RP na Uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Tomasza Mertę, Rzecznika Praw Obywatelskich Janusza Kochanowskiego, sekretarza generalnego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzeja Przewoźnika oraz aktora Janusza Zakrzeńskiego.
mc/jp