Takie zdanie na temat kreskówek Olgierd Łukaszewicz wyrobił sobie spędzając czas ze swoimi wnukami. Aktor stara się im zaszczepić miłość do książek. – Staram się często czytać moim wnukom. Uwielbiają np. "Kota mordercę". To takie zabawne opowiadanie, w którym mogę naśladować, w jaki sposób kot reaguje na różne sytuacje. Gdy wydaję z siebie wrzaskliwy miauk, dzieci zatykają uczy, ale za chwilę proszą mnie, żebym zrobił to jeszcze raz - śmieje się gość Jedynki.
Jaka była pierwsza książka, którą Olgierd Łukaszewicz sam przeczytał, gdzie zaszywał się w swoim rodzinnym domu, by recytować wiersze i o jakiej roli marzy, dowiesz się z nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: Ene, due, like, fake... o książkach naszego dzieciństwa
Prowadzi: Janusz Weiss
Gość: Olgierd Łukaszewicz (aktor, prezes Związku Artystów Scen Polskich)
Data emisji: 30.08.2015
Godzina emisji: 15.25
pg/asz