Ich duet to obecnie najlepsza kapelą żywiecka swojego pokolenia. Są kontynuatorami znakomitej tradycji, zapoczątkowanej przez legendarnego skrzypka samouka Karola Byrtka (1907-1989) grającego wraz ze szwagrem - dudziarzem Władysławem Plutą (1920-1992) i synami - Józefem, Władysławem oraz Edwardem.
Marcin Blachura oprócz swojego dudziarskiego mistrza Edwarda Byrtka, bardzo chwali grę zapomnianego Mieczysława Kamińskiego z Przyborowa, niesamowitego skrzypka z którym miał okazję grywać i przebywać. Przemysław Ficek jest uczniem Czesława Węglarza w grze na dudach. Najważniejsze w grze ich mistrza Edwarda Byrtka i jego braci, Józefa i Władysława jest improwizacja.
- Staramy się muzykę dudziarską wprowadzać nie tylko w nasze oficjalne granie, ale także w nasze prywatne sytuacje – mówili w „Źródłach” muzycy.
Poza grą artyści tworzą również instrumenty. Budują dudy żywieckie, piszczałki sześciootworowe i wielkopostne, dwojnice i inne instrumenty pasterskie.
- Drewno jest takim materiałem, że im bardziej się z nim opracuje tym bardziej się je lubi, a nawet kocha - mówił Marcin Blachura - Nie wiem skąd to się wzięło, kiedyś usłyszałem te instrumenty i zacząłem je robić, na początku dla siebie.
- Każdy z nas ma swój styl w budowie instrumentów, Marcinowi idzie to o wiele lepiej – dodał skromnie Przemek Ficek.
Jak zbudować i stroić gajdy? O tym w audycji. Zapraszamy do odsłuchania podcastu.
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadziła: Anna Szotkowska
Goście: Marcin Blachura i Przemysław Ficek (muzycy teradycyjni z Beskidu Żywieckiego)
Data emisji: 13.08.2019
Godzina emisji: 15.15
at/gs