"Człowiek od zarania dziejów próbował uporządkować i wyjaśnić otaczającą go rzeczywistość. Poszukiwał Arché – podstawowej zasady, praprzyczyny wszystkich bytów. Jedną z służących temu koncepcji była teoria żywiołów, według której świat materialny (Wszechświat) składa się z kilku podstawowych elementów. Ogień i woda, ziemia i powietrze, a przecież u Arystotelesa jeszcze eter, w kulturze chińskiej drewno, a u hinduistów - dźwięk", piszą organizatorzy, sięgając w tym roku do teorii żywiołów, na pierwszym miejscu stawiając wodę, nie tylko tę rozumianą dosłownie.
- We współczesnej kulturze i w tym, jak rozumiemy kulturę dawniejszą są obecne „żywioły”, które są dla nas ważne, do których odnosimy się nawet o tym nie wiedząc. Postanowiłam zacząć od kobiecości jako jednego z żywiołów, który niewątpliwie ma znaczenie. Zarówno w życiu społecznym, jak w kulturze – mówiła Małgorzata Broda, organizatorka Kongresu Kultury Regionów.
Nie wiadomo, skąd się wzięła „kobieta”. Nikt dokładnie nie wie. Z jednej strony powiadają, że od „kobyły”, z drugiej, że od „kobu” czyli od chlewa. To słowo stosunkowo młode... prof. Józef Kąś
- Słowo „woda” sięga najdawniejszych czasów, jeszcze języka praindoeuropejskiego, paru tysięcy lat przed naszą erą. Natomiast „kobieta”… szczerze mówiąc, nie wiadomo, skąd się wzięła „kobieta”. Nikt dokładnie nie wie. Z jednej strony powiadają, że od „kobyły”, z drugiej, że od „kobu” czyli od chlewa. To słowo stosunkowo młode, używane od XVI w., z początku w dość niechwalebnych kontekstach, jako bardzo mocno obraźliwe. W bardziej neutralnym kontekście pojawia się dopiero po roku 1700! – Wyjaśniał prof. Józef Kąś. – Pytanie, jak nazywano kobietę przed „kobietą”. Nazywano ją „niewiastą”, słowo to znają wszyscy Słowianie. „Niewiasta” to ta, która „nie wiedziała”, nie wiedziała, bo była nowo wprowadzona do rodziny żona, synowa. Złośliwi twierdzą, że ta, która z kolei wiedziała, to „wiedźma”.
- Będziemy mówić o wielu rolach kobiety. Od tej wchodzącej do rodziny, dbającej o domowe ognisko gospodyni i opiekunki, po wiedźmy, kapłanki, czarodziejki i kusicielki. Przecież rola kobiety nie ogranicza się do oswojonych czynności! Proszę także zauważyć, że w kulturach krajów rozwijających się, ale i u nas tak było, to właśnie kobieta była tą, która przynosiła wodę do domu. To było jej zajęcie! – Mówiła Małgorzata Broda.
Na Kongresie pojawią się symboliczne obrazy kobiecości w kulturze tradycyjnej oraz analogie między figurą kobiety a wodą. Ale rola kobiety w kulturze tradycyjnej to nie tylko obraz zamierzchłych czasów. Organizatorzy zapowiadają, że poruszone zostaną także współczesne tematy, jak choćby ewolucja udziału kobiety w życiu wsi.
- Przy Kongresie będziemy prezentować wystawę plenerową, zrobioną we współpracy z „Pismem”, opowiadającą o kobietach liderkach, które pielęgnują kulturę tradycyjną, ale i wnoszą wiele dobrego do swoich społeczności – mówiła Małgorzata Broda. – Tych ról kobiet jest wiele, a też ciągle przejmujemy nowe. Kultura, życie społeczne, język, to wszystko żyje i dostosowuje się do tego, jak życie się zmienia.
Dla organizatorki ważnym tematem do poruszenia jest właśnie aspekt językowy. Odwołując się do teorii językowego obrazu świata, Małgorzata Broda mówiła o ważkości określeń kobiety i przypisywanym im stosunku emocjonalnym.
- Ten emocjonalny stosunek do kobiecości i kobiecych ról też musi ulegać ewolucji. To kwestia szacunku nie tylko do kobiety, ale i do rzeczywistości – dodała Broda.
VII Kongres Kultury Regionów w Nowym Sączu to wydarzenie poruszające tematy z zakresu ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego, stanowiące forum wymiany idei i pomysłów upowszechniających wiedzę o kulturze regionów.
Do tego w audycji:
- odwiedziliśmy Korbielów, gdzie właśnie rozgrywa się Spotkanie Muzyk Żywieckich, czyli spotkanie kapel góralskich, które chcą grać po żywiecku, gdzie muzykanci mogą posłuchać siebie nawzajem, poznawać i tworzyć społeczność zainteresowaną tradycyjnym graniem muzyki swojego regionu. Kapele założone przede wszystkim przez młodych podopiecznych Fundacji Braci Golec pokazały, że tradycyjna muzyka Beskidu Żywieckiego wcale nie musi kojarzyć się z czymś starym i zastanym, ale może brzmieć też świeżo i naturalnie. O wydarzeniu opowiadał pomysłodawca i organizator spotkania - Rafał Bałaś
06:25 [ PR2]PR2 (mp3) 16 październik 2021 08-10-37 Poranek Dwójki.mp3 O I Spotkaniu Muzyk Żywieckich opowiada Rafał Bałaś (Dwójka/Poranek Dwójki)
- zajrzeliśmy na ekspozycję Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, gdzie otwarto niezwykłą atrakcję turystyczną. To zrekonstruowana XVIII-wieczna drewniana synagoga z Połańca. Drewniana świątynia o konstrukcji przysłupowej jest jedynym takim obiektem w skansenie nie tylko w Polsce ale i Europie. Synagogę zwiedzała Jolanta Danak a oprowadzała ją Karolina Zuba
06:21 [ PR2]PR2 (mp3) 16 październik 2021 07-49-07 Poranek Dwójki.mp3 O XVIII-wiecznej synagodze w Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku mówi Karolina Zuba (Dwójka/Poranek Dwójki)
- Karolina Beimcik opowiedziała o swoim nowym projekcie Mały Etnolog. Projekt ma służyć budowaniu kulturowej świadomości dzieci tak, by najmłodsze pokolenie ceniło w przyszłości kulturowe dziedzictwo, również to ludowe
05:50 [ PR2]PR2 (mp3) 16 październik 2021 09-15-40 Poranek Dwójki.mp3 O projekcie "Mały Etnolog" mówi Karolina Beimcik (Dwójka/Poranek Dwójki)
***
Tytuł audycji: folkowy Poranek Dwójki
Prowadził: Piotr Kędziorek
Data emisji: 16.10.2021
Godzina emisji: 9.30