Znani i nieznani
Maria Konopnicka, Stanisław Wyspiański, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Kazimiera Iłłakowiczówna, Ludomir Różycki – to tylko niektórzy bohaterowie najnowszej książki Joanny Jurgały-Jureczki. Tom nosi tytuł "Na gorącym uczynku", autorka pokazuje zaś w nim zarówno wspomnianych, wybitnych artystów, jak i postacie mniej znane: Juliana Ochorowicza, ojca Józefata Ostrowskiego czy Glorię Kossak – wszystkich ich poznajemy od powszechnie nieznanej strony.
"Szperam, szukam, dopytuję, rewiduję, żeby poznać, zrozumieć, oswoić i pokochać" – czytamy we wstępie książki. Joanna Jurgała-Jureczka wyznała, że pokazując postacie polskiej kultury od nieznanej strony, chce dać im nowe życie, a w poszukiwaniu tych stron ważny jest każdy drobiazg, "chęć ocalenia pewnych rzeczy, które nazywamy smaczkami". – Te smaczki powodują, że wie się więcej. Czasem wejdzie się do alkowy, czasem w jakieś miejsce niekoniecznie pokazywane w koturnowych biografiach twórców, ale dzięki temu wiele osób trafia do znacznie poważniejszych materiałów. Przez te smaczki postać otwiera drzwi – dodała.
Drugie oblicze pisarek
Jedną z postaci "przyłapanych na gorącym uczynku" przez autorkę jest m.in. Maria Konopnicka. Znana m.in. z "Roty" i wielu patriotycznych wierszy, w książce pokazana jest jako kobieta atrakcyjna fizycznie. - Konopnicka to intrygująca kobieta, obdarzona ogromnym seksapilem. Wiele lat spędziła w dworku, żyjąc życiem zwyczajnym, i nagle weszła w świat artystyczny, okazując się osobą ciekawą nie tylko poprzez interesujące teksty, ale też dzięki temu, jak się zachowywała. Ocaliła w sobie wartości kobiece, a jednocześnie mówiło się cicho, że jest winna potrójnej śmierci samobójczej: nieszczęśnika, który się w niej zakochał, oraz jego rodziców.
Poza postaciami znanymi pojawiają się np. żony, które zrezygnowały ze swoich artystycznych aspiracji i zajęły się opieką nad talentem męża, jak np. Stefania Mławska – żona Ludomira Różyckiego. – Ta postać nie była mi bliska, dopóki nie trafiłam na jej pamiętnik. To są intymne i piękne rzeczy. Od początku tej znajomości zdawała sobie sprawę, że jej talent, który niewątpliwie miała, jest mniej ważny, niż talent jej męża – opowiadała Joanna Jurgała-Jureczka. – Jednocześnie, kiedy pisała swój bardzo intymny pamiętnik, mówiła o nim per kompozytor, więc zawsze czuła ten dystans i swoją rolę osoby, która musi go wspierać.
Wywoływanie literackich duchów
Autorka książki "Na gorącym uczynku. Wywoływanie duchów" podkreśliła, że często na trop ciekawostek o pisarzach wpada przy okazji innych prac. – Te postacie same się o siebie upominają. Wymaga to dużo pracy, ale przy okazji nadawania tytułu książce i tworzenia projektu okładki powiedziałam, że ja wywołuję duchy, ale także dotykam historii ludzi, którzy są już po drugiej stronie rzeki życia – mówiła Joanna Jurgała-Jureczka.
27:46 NA GORĄCYM UCZYNKU.mp3 Joanna-Jurgała Jureczka o książce "Na gorącym uczynku. Wywoływanie duchów" (Poranek Dwójki)
***
Rozmawiała: Dorota Gacek
Gość: Joanna Jurgała-Jureczka (pisarka, historyk literatury)
Data emisji: 20.04.2022
Godzina emisji: 8.10
Materiał wyemitowano w audycji "Poranek Dwójki".