Artur Tyszkiewicz, reżyser nowej inscenizacji "Rzeźni" według Sławomira Mrożka w warszawskim Teatrze Ateneum, podkreślił w Dwójce, że Mrożek stworzył wyjątkowy tekst o kulturze, o artystach i - o odbiorcach. Autor "Rzeźni" opowiedział o swoich, mrożkowych czasach, ale ta opowieść jest wciąż aktualna. - Odbiorcy wciąż kupują to, co jest prowokacyjne, pierwotne, to, co szokuje i co krzyczy, jest bezmyślne i pierwotne - wyjaśniał gość "Poranka Dwójki".
"Rzeźnia” to gorzka, abstrakcyjna komedia o artystach i rzeźnikach oraz o młodym skrzypku (Paganini), który z miłości do muzyki i pewnej panienki uruchamia lawinę nieprawdopodobnych konsekwencji. Sławomir Mrożek swój tekst pisał jako słuchowisko radiowe, dlatego powstał swoisty teatr wyobraźni. – Autor zakładał, że odbiorcą będzie słuchacz, a nie widz, i to daje bardzo ciekawe możliwości teatralne – podkreślał reżyser.
Premiera spektaklu "Rzeźnia" według Sławomira Mrożka w warszawskim Teatrze Ateneum 7 lutego 2015.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Prowadzenie: Tomasz Obertyn
Gość: Artur Tyszkiewicz (reżyser)
Data emisji: 03.02.2015
Godzina emisji: 08.35
ah/jp