Muzyka klubowa spotkała słowiański folk

Grupa Dziadowski Projekt przekonywała w "Poranku Dwójki", że połączenie współczesnych gatunków muzycznych z folkiem może przynieść dobre efekty.

Dziadowski Projekt łączy muzykę techno, elektro, disco - metal z białym śpiewem i tekstami pieśni tradycyjnych oraz własnymi tekstami nawiązującymi do obrzędowości ludowej i demonologii słowiańskiej, czyli po prostu DZIADSTEPY.

Foto: materiały promocyjne zespołu

Czym jest Dziadowski Projekt? To efekt spotkania muzyka sceny krakowskiej, występującego pod pseudonimem Snowid oraz lubelskich artystek, tworzących zespół Kipikasza. Wszyscy troje zafascynowani są muzyką folkową i odkrywaniem jej źródeł. Dziadowski Projekt pozwala im na ukazanie ich we współczesnej formie.
- Tworzymy swoje południce, historie, które opowiadały o zabawnych sprawach, ale też wykorzystujemy tradycyjne pieśni, głównie z Lubelszczyzny, które pozyskałyśmy podróżując po najstarszych muzykantach i różnych festiwalach – opowiadały członkinie zespołu Kipikasza. Snowid zaś podkreślał, że nieraz podsyła im tworzone przez siebie podkłady muzyczne (techno, electro, disco i metal), które okazują się pasować do tradycyjnych pieśni. Czy rzeczywiście tak jest? O tym posłuchaj w dźwięku.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Prowadzenie: Piotr Kędziorek
Gość: Aleksandra Członka (muzyk), Karolina Balmas (muzyk), Adam Długosz (muzyk)
Data emisji: 07.03.2015
Godzina emisji: 9.25

pp/mc