"Maria de Buenos Aires"
Jeśli szukać tego najbardziej szczególnego dzieła w dorobku ojca Tango Nuevo – Astora Piazzolli – pozycji, która w sposób jednoznaczny ugruntowałaby jego niekwestionowane miejsce w poczcie największych indywidualności muzyki XX wieku, to bezspornie jest nim „Maria de Buenos Aires”.
Warszawska Opera Kameralna/Youtube
Jedni nazywają ją operą złożoną z tang i milong, utrzymaną w głównym nurcie Tango Nuevo, inni – operetką, rozpisaną na ludzkie emocje, pasje, słabości i miłość, opartą na frazach zakazanego, brudnego tańca. Sam Piazzolla mówił, że tytułowa Maria jest personifikacją Buenos Aires – miasta pięknego, ale kryjącego w sobie również mroczne, nieznane zaułki. - To jest taka forma, którą Piazzolla użył tylko raz i myślę, że to nie do końca opera, ale jednak on by chciał - mówił w "Muzycznej Jedynce" Hadrian Tabęcki.
Soliści występujący na scenie
- Gosia Kowalińska będzie śpiewała premierę, później w roli Marii wystąpi Alicja Węgorzewska, ale również wielu solistów je wspomaga, czyli w głównej roli Andres Martorell, Urugwajczyk współpracujący z zespołem bardzo długo i trio tenorów Tre Voci, którzy dołączyli do tego składu na zasadzie tylu postaci, ile kreują - powiedział gość audycji.
Słowianie mają tango we krwi
Gość Muzycznej Jedynki zaznaczył, że jesteśmy narodem, który ma wielką tradycję tanga i "nie mamy sobie w tangu nic do zarzucenia" - Wszyscy lubimy i znamy tango i nasi rodzice tańczyli tango i wiemy o nim bardzo dużo. Myślę, że ta ciągota do tanga jest całkiem naturalna dla nas Słowian - dodał.
***
Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka
Prowadzi: Paweł Sztompke
Gość: Hadrian Filip Tabęcki (kompozytor, aranżer, pianista, producent muzyczny)
Data emisji: 16.01.2020
Godzina emisji: 13.26
mat. prasowe/ans