Po śmierci Roberta I Mądrego – króla Neapolu - zbrodnie, spiski, najazdy, wojny pretendentów, powstania w miastach i bunty baronów, nagłe katastrofy składają się na monotonny bieg zdarzeń powolnego konania Królestwa Neapolu.
Na ile przyczyniły się do tego kobiety z rodu Andegawenów – morderczyni męża, królowa Joanna I i rozwiązła awanturnica, królowa Joanna II – ostatnia przedstawicielka rodu, który panował w Andegawenii, Neapolu, na Sycylii, na Węgrzech i w Polsce?
W kolejnej audycji Klubu Ludzi Ciekawych Wszystkiego poświęconego kobietom na tronach świata Hanna Maria Giza rozmawiała z prof. Haliną Manikowską o królowach neapolitańskich: Joannie I i Joannie II.
Profesor Halina Manikowska w interesujący sposób rozwinęła kilka epizodów z historii panowania Joanny I. Wspominała choćby o roli, jaką odegrała Elżbieta Łokietkówna w walce Andrzeja, pierwszego męża Joanny (a syna Elżbiety), o koronę królewską. Córka Władysława Łokietka wybrała się ponoć z workami złota do samego papieża.
Wśród wielu ciekawostek, o których opowiadała pani profesor, znalazła się również kwestia... choroby wenerycznej trapiącej ponoć Andegawenów.
Profesor Manikowska odpowiadała również na pytanie, czy Joanna I miała jakiekolwiek szanse – nawet jako dobra królowa – utrzymać się na królewskim tronie, przeznaczonym przecież dla mężczyzn. Wcześniej zaś zaprzeczyła, jakoby ilość mordów między członkami rodu Andegawenów była czymś nadzwyczajnym na tle ówczesnych dynastii Europy...
Część rozmowy poświęcono również postaci Joanny II, rozpustnej żony Wilhelma Habsburga (przypomnijmy: ukochanego królowej Jadwigi).
Zapraszamy do wysłuchania audycji.