Mija 149. rocznica wybuchu powstania styczniowego, największego zrywu narodowo-wyzwoleńczego przeciwko rosyjskiemu zaborcy. Pomimo klęski militarnej, powstanie umocniło polską świadomość narodową, miało wpływ na dążenia niepodległościowe następnych pokoleń.
Powstanie styczniowe rozpoczęło się 22 stycznia 1863 roku. Centralny Komitet Narodowy ogłosił się Tymczasowym Rządem Narodowym i wezwał naród do powstania przeciwko Rosji. Sześć tysięcy powstańców zaatakowało rosyjskie garnizony w Królestwie Polskim. Powstanie rozszerzyło się na cały kraj, a następnie na tereny Litwy, Białorusi i Ukrainy. Trwało do jesieni 1864 roku, a utworzone "państwo podziemne" funkcjonowało jeszcze w 1865 roku.
Ostatni oddział partyzancki księdza Stanisława Brzóski, działający na Podlasiu, został rozbity w kwietniu 1865 roku. W kwietniu 1864 roku aresztowano przywódcę powstania Romualda Traugutta i innych członków Rządu Narodowego. Cztery miesiące później stracono ich na stokach Cytadeli Warszawskiej.
W ciągu całych działań zbrojnych doszło do około 1200 mniejszych lub większych potyczek, a w walkach wzięło łącznie udział co najmniej 150 tysięcy powstańców. Powstanie Styczniowe było najdłużej trwającym i najbardziej masowym ruchem niepodległościowym XIX wieku. Jego bilans był tragiczny - dziesiątki tysięcy poległych lub straconych przez Rosjan (od kilkunastu do 30 tysięcy), zesłania na Syberię (około 40 tysięcy), konfiskaty majątków uczestników powstania i intensywna rusyfikacja ziem polskich.
Represje
Po stłumieniu powstania rząd carski stopniowo likwidował resztki autonomii Królestwa Polskiego, którego nazwę zmieniono na Kraj Nadwiślański. Represje dotknęły całe społeczeństwo. W twierdzy kijowskiej rozstrzelano dowódców oddziałów powstańczych, między innymi: Adama Drużbackiego, Płatona Krzyżanowskiego, Władysława Tadeusza Rakowskiego, Romualda Olszańskiego oraz Adama Zielinskiego. W 1867 roku zniesiono autonomię Królestwa Polskiego, jego nazwę i budżet, dwa lata później zlikwidowano Szkołę Główną Warszawską, a setkom miast wspierających powstanie odebrano prawa miejskie doprowadzając je tym samym do upadku.
W 1874 roku zniesiono urząd namiestnika, w 1886 zlikwidowano Bank Polski. Skasowano klasztory katolickie w Królestwie, skonfiskowano ok. 1600 majątków ziemskich i rozpoczęto intensywną rusyfikację ziem polskich. Klęska tego największego narodowego powstania była ogromnym wstrząsem dla Polaków. Duża część społeczeństwa przeświadczona o niepowodzeniu podjęcia ewentualnej walki zbrojnej przeciwko Rosji, realizowała ideę "pracy organicznej". Stała się ona głównym postulatem pozytywistów, a polegała na edukacji od podstaw i działaniach na rzecz rozwoju gospodarczego.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy, jaką z prof. Wiesławem Cabanem przeprowadziła - w "Klubie Ludzi Ciekawych Wszystkiego" Hanna Maria Giza.