Żydowski "Dybuk". Przeszłość, która nie gryzie

Ostatnia aktualizacja: 16.11.2015 18:30
– Zależało mi na pamięci, na tym, żeby nie udawać, że tej historii nie było – mówiła Maja Kleczewska, zdobywczyni Lauru Konrada na Festiwalu "Interpretacje".
Audio
  • 17. Ogólnopolski Festiwal Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje". Relacja Konrada Szczebiota (Wybieram Dwójkę)
Fragment plakatu promującego spektakl Dybuk w reżyserii Mai Kleczewskiej
Fragment plakatu promującego spektakl "Dybuk" w reżyserii Mai KleczewskiejFoto: materiały prasowe

– Nie chciałam się wpisać w wojnę między sprawiedliwymi a szmalcownikami, między winnymi a niewinnymi. Nie chciałam być częścią polskiego dyskursu o winie i niewinności – tłumaczyła reżyserka "Dybuka" po pokazie spektaklu na 17. Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje" w Katowicach.

"Dybuk" to jeden z klasycznych tekstów żydowskiej kultury. Maja Kleczewska mówiła o wyzwaniu, jakim była praca z aktorami Teatru Żydowskiego w Warszawie, którzy od dawna znali tekst sztuki w języku polskim i w jidysz, a także o tym, dlaczego przywoływana dziś historia Polaków i Żydów "nie kąsa i nie jest groźna".

***

Przygotował: Konrad Szczebiot

Goście: Maja Kleczewska (reżyserka), Jerzy Trela (laureat Nagrody Specjalnej "Dziennika Teatralnego" dla Najlepszego Aktora 17. Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje")

Data emisji: 16.11.2015

Godzina emisji: 17.00 

Materiał wyemitowano w audycji  "Wybieram Dwójkę".

mc/mm

Czytaj także

"Koń, kobieta i kanarek" z Laurem Konrada

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2014 18:51
Spektakl Remigiusza Brzyka otrzymał główną nagrodę XVI Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje" w Katowicach.
rozwiń zwiń