"Bardzo martwy sezon". Reportaże o tych, których przeoczyliśmy

Ostatnia aktualizacja: 16.03.2016 18:00
- Ja nie piszę o dołach społecznych, lecz o zwykłych ludziach, z którymi świetnie się dogaduję - podkreślił Marcin Kołodziejczyk, autor książki "Bardzo martwy sezon. Reportaże naoczne", opisującej Polskę m.in. z perspektywy wiejskiego sklepu i przystanku.
Audio
  • Rozmowa z Marcinem Kołodziejczykiem o książce "Bardzo martwy sezon" (Wybieram Dwójkę)
Jaki obraz Polski wyłania się z tekstów zgromadzonych w zbiorze Bardzo martwy sezon. Reportaże naoczne?
Jaki obraz Polski wyłania się z tekstów zgromadzonych w zbiorze "Bardzo martwy sezon. Reportaże naoczne'?Foto: Pixabay/domena publiczna

Książka ta stanowi wybór ponad dwudziestu tekstów autora "Dysforii. Przypadków mieszczan polskich", laureata Nagrody Reportażystów Melchior 2015. "Bardzo martwy sezon. Reportaże naoczne" pokazują Polskę w przełomie i - warsztat reporterski w przełomie.

Zaskoczonym takim obrazem Polski Marcin Kołodziejczyk odpowiada: - Większość polskich publicystów częściej bywa w Prowansji niż na prowincji. Za to zawsze wiedzą lepiej, choć nie czują potrzeby poruszania się po kraju – skomentował, dodając, że w środku Polski odnaleźć można "prawdziwą Afrykę". I prawdziwych krezusów, których często niesłusznie określamy mianem ludzi "wykluczonych".

***

Prowadziła: Katarzyna Nowak

Gość: Marcin Kołodziejczyk (reportażysta)

Data emisji: 16.03.2016

Godzina emisji: 17.05

Materiał wyemitowany w audycji: "Wybieram Dwójkę"

mm/mc

Czytaj także

Polscy mieszczanie nienawidzą samych siebie?

Ostatnia aktualizacja: 19.06.2015 20:00
- Mieszczanie jako klasa społeczna nigdy nie mieli w Polsce szczęścia - mówił Piotr Kofta, omawiając książkę "Dysforia. Przypadki mieszczan polskich" Marcina Kołodziejczyka.
rozwiń zwiń