Manieryzm wrocławski. Sztuka, która nie znosiła pustki

Ostatnia aktualizacja: 27.02.2018 18:00
- Artyści manieryzmu wypowiadali się poprzez profuzję bogactwa. Ludzie uważali pustkę za mało elegencką, woleli nagromadzenie tworów - opowiadał w Dwójce Piotr Oszczanowski, kurator wystawy poświęconej sztuce funkcjonującej we Wrocławiu na początku XVII wieku.
Audio
  • Piotr Oszczanowski o wystawie "Manieryzm wrocławski" (Wybieram Dwójkę)
Bartholomaeus Spranger, Chrzest Chrystusa (1603) Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Bartholomaeus Spranger, Chrzest Chrystusa (1603) Muzeum Narodowe we WrocławiuFoto: Wikipedia/domena publiczna

Od 27 lutego do 13 maja na wystawie w Muzeum Narodowym we Wrocławiu można oglądać ekspozycję zatytułowaną "Manieryzm wrocławski". Dyrektor placówki Piotr Oszczanowski podkreślił, że na początku XVII wieku stolica Dolnego Śląska była w rozkwicie, a jej mieszkańcy chętnie obcowali ze sztuką, sprowadzając dzieła z całej Europy. 

Na wystawie można oglądać obrazy, rzeźby ale też perły sztuki dekoracyjnej: kufelek zrobiony z zęba narwala, kociołek ze strusiego jaja czy puchar z muszli perłopława.

Okrętem flagowym ekspozycji są jednak prace pochodzące z kościoła Świętej Trójcy w Żórawinie. - Ten obiekt był swoistą kwintesencją manieryzmu. Współcześni mówili, że kościoła z takim wyposażeniem i wystrojem nie ma na włoskiej i niemieckiej ziemi. Spróbowaliśmy zebrać i zaprezentować wszystkie artefakty, które kiedyś znajdowały się w tym przybytku - mówił gość audycji "Wybieram Dwójkę".

Kościół w Żórawinie reprezentują m.in. znakomity obraz mistrza malarstwa europejskiego Bartholomaeusa Sprangera "Chrzest Chrystusa" oraz rzeźba Adriaena de Vries "Chrystus przy kolumnie".

Piotr Oszczanowski mówił nie tylko o najciekawszych eksponatach zgromadzonych w Muzeum Narodowym, ale też o niezwykłym ogrodzie we Wrocławiu, który swego czasu uznawano za raj na ziemi.

***

Rozmawiał: Bartosz Panek

Gość: Piotr Oszczanowski (dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu)

Data emisji: 27.02.2018

Godzina emsji: 16.31

Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę"

bch/pg

Czytaj także

"Powrócę jako piorun", czyli dylematy współczesnych Indian

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2018 18:10
- Podróżując po indiańskich rezerwatach w USA, w rozmowach z moimi bohaterami, wciąż przewijało się pytanie, o to kim są. To właśnie z kryzysu tożsamości biorą się takie patologie, jak alkoholizm, hazard czy szerzące się ubóstwo – powiedział Maciej Jarkowiec.
rozwiń zwiń