Zmarły w 2009 roku Mikołaj Smoczyński zajmuje bardzo ważne miejsce w polskiej sztuce lat 80. i 90. W swojej twórczości poszukiwał nowego malarstwa, które dokonywało się poza tradycyjnie rozumianym płótnem. Zajmował się rysunkiem i fotografią, aby przejść do obiektów i instalacji artystycznych.
– Był kształcony jako malarz, ale całą swoją karierę artystyczną próbował zmagać się z tym medium - mówiła w Dwójce Ewa Gorządek. - W roku 1980 postanowił rozstać się z malarstwem tradycyjnym. Stwierdził, że malując w ten sposób, nie jest w stanie osiągnąć, swoich zamierzeń- opowiadała.
Twórczość Mikołaja Smoczyńskiego wyrastała z doświadczeń sztuki konceptualnej, a u jej podstawy spoczywa refleksja na temat statusu i sensu dzieła sztuki. Istotą tej twórczości było indywidualne doświadczenie uchwycone w relacji do rzeczywistości w stanie przemiany.
Koncepcja wystawy opiera się na uwypukleniu dwóch, najbardziej charakterystycznych i znaczących właściwości sztuki Mikołaja Smoczyńskiego. Pierwsza z nich to przewijające się przez całą jego twórczość próby dotarcia do istoty tego, czym jest malarstwo i obraz oraz indywidualny dyskurs z tym medium, prowadzący do ciągłego przesuwania jego granic. Drugą właściwość można określić jako świadomość realności przestrzeni, w której odbywały się działania artystyczne, prowadząca do traktowania jej jako immanentnego składnika powstającego dzieła sztuki (obrazu, fotografii, instalacji, budowli).
Wystawę można oglądać do 9 czerwca roku 2013.
W audycji sprawdziliśmy też, jak działa, powołane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Forum Prawa Autorskiego, bo temat staje się coraz gorętszy.
Audycję poprowadził Adam Suprynowicz
