Kolekcja szydłowieckiego muzeum obejmuje zabytki z XVII, XVIII, XIX i XX wieku (a także instrumenty zbudowane w ostatnich latach) ze wszystkich regionów etnograficznych. – To największy zbiór ludowych instrumentów muzycznych w Polsce, liczący około 2300 obiektów, z czego aż 1500 musi gnieździć się w magazynie. Ale nie potrwa to długo, bo budujemy nową siedzibę – zapowiedziała w Dwójce dyrektor placówki Aneta Oborny.
Część ogromnej kolekcji znalazła się na czasowej wystawie "Ludowe Stradivariusy". Katarzyna Zedel opowiadała m.in. o swoim pomyśle na tę ekspozycję. – Chciałam przeprowadzić widza przez etapy budowy skrzypiec, pokazać możliwości budowniczych, którzy są samoukami, nie uczyli się w szkołach lutniczych, tylko budowali tak, jak potrafili. Na wystawie mamy więc nie tylko prymitywne instrumenty oraz dawne zabawki i narzędzia muzyczne dla dzieci, lecz także ciekawe skrzypce wykonane bardzo profesjonalną metodą – mówiła.
Nie wszystkie jednak egzemplarze na wystawie są od początku do końca dziełem samouków. Obok skrzypiec tzw. klejonych i żłobionych znalazły się tam bowiem instrumenty z europejskich fabryk twórczo "korygowane" przez ludowych twórców.
Fot. Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadzi: Magdalena Tejchma
Goście: Aneta Oborny i Katarzyna Zedel (Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu)
Data emisji: 4.12.2017
Godzina emisji: 15.07
mc/bch