Teo Olter: bębny prześwietlone słońcem

Ostatnia aktualizacja: 13.03.2025 01:00
Na początku była Pokusa. Kiedy trio zadebiutowało na scenie, Teo Olter miał szesnaście lat. W tym wydaniu Rozmów improwizowanych opowiadał nam o drodze od swobodnej, podszytej noise’em improwizacji, do klarownych struktur, jakie buduje wraz ze swoim kwintetem. 
Kiedy trio zadebiutowało na scenie, Teo Olter miał szesnaście lat
Kiedy trio zadebiutowało na scenie, Teo Olter miał szesnaście latFoto: Oliwia Łysień

O tym, dlaczego siada przy fortepianie i bierze do ręki gitarę. O dwóch basach. O sztuce (Magritte!), o fascynacjach muzycznych i o tym, do czego dąży we własnej twórczości. O nieobecnym-obecnym ojcu.


Posłuchaj
118:08 Nocna strefa 2025_03_12-23-01-47.mp3 Teo Olter: bębny prześwietlone słońcem (Nocna strefa/Dwójka)

 

Wysłuchaliśmy też wspomnianej Pokusy i dwóch wydawnictw Teo Olter Quintet: albumu "In Pursuit of Happiness" i najnowszego mini albumu "The Heart", a Teo opowiadał o tych nagraniach.

W drugiej części Nocnej Strefy sięgnęliśmy po nowości wydawnicze, między innymi:

  • Paulina Przybysz – "Insides"
  • Immortal Onion – "Technaturalism LP"
  • Volha Hapeyeva & Fantastic Swimmers – "Plop Ouvertüre"

***

Tytuł audycji: "Rozmowy improwizowane" w paśmie Nocna strefa 

Prowadzenie: Janusz Jabłoński i Tomasz Gregorczyk

Data emisji: 12.03.2025

Godzina emisji: 23.00

dz/am

Czytaj także

"Nie umiem tańczyć"

Ostatnia aktualizacja: 10.03.2025 13:20
Zespół po pięciu latach od "Kraksy" wraca z zupełnie nowym materiałem. Album "Nie umiem tańczyć" subtelnie i autorsko reinterpretuje muzykę popularną, wykorzystując kontrasty między jej skrajnymi punktami. 
rozwiń zwiń