"W każdym święconym zielu musiał być podróżnik"

Ostatnia aktualizacja: 15.08.2016 13:01
- Istniały różne obostrzenia co do tego, jakie zioła powinno się święcić i skąd powinny one pochodzić - mówiła Klaudia Pazdan o tradycjach związanych ze świętem Wniebowzięcia NMP.
Audio
  • Jakie tradycje ludowe związane są ze świętem Wniebowzięcia NMP? (Źródła/Dwójka)
W audycji mieszkańcy Małopolski, Podkarpacia czy Lubelszczyzny opowiadali o ludowym ziołolecznictwie i przesądach. Zabrzmiały również pieśni żniwne i maryjne (zdj. ilustracyjne)
W audycji mieszkańcy Małopolski, Podkarpacia czy Lubelszczyzny opowiadali o ludowym ziołolecznictwie i przesądach. Zabrzmiały również pieśni żniwne i maryjne (zdj. ilustracyjne) Foto: PAP/Jacek Bednarczyk

Jak tłumaczyła etnolog, wierzono na przykład, że najlepsze i najbardziej efektywne będą te zioła, które zostały zebrane u kogoś, na cudzym polu. - Stąd też dopuszczano możliwość podbierania niektórych plonów, by je przynieść do poświęcenia.

Należało się jednak wystrzegać tych roślin, które znaleziono na miedzy. To w tradycji ludowej bardzo niebezpieczne miejsce…

Co znajdowało się w bukiecie niesionym 15 sierpnia do kościoła i jakie właściwości lecznice miały określone zioła? Okazuje się choćby, jak przypomniała w audycji Maria Bienias, że w święconym zielu powinien być zawsze niebiesko kwitnący podróżnik.

***

Tytuł audycji: Źródła

Przygotowała: Magdalena Tejchma

Goście: Klaudia Pazdan z Muzeum Etnograficznego w Warszawie, Maria Bienias z Woli Koryckiej oraz: Krystyna Ciesielska z Brogowej na Mazowszu, Władysława Świątek ze Stojeszyna w Lubelskiem, Helena Wlazło z Łapajówki i Władysława Dziedzic z Urzejowic w Przeworskiem i Józefa Salamon z Tęgoborza

Data emisji: 15.08.2016

Godzina emisji: 12.00

jp/bch

 

Czytaj także

Muzyka z Szypliszk. "Tutaj każdy miał swoją pieśń"

Ostatnia aktualizacja: 08.07.2016 14:00
- Śpiewać umiał prawie każdy. Nawet gdy ktoś nie był popularnym śpiewakiem, to miał piosenkę, z którą był kojarzony - mówił w Dwójce Józef Murawski z zespołu "Pogranicze" z Szypliszk. Grupa w tym roku świętuje 35-lecie istnienia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kapela ze Stęszewa. Muzyka nie zawsze z tej ziemi

Ostatnia aktualizacja: 08.07.2016 14:30
- Dzisiejsza kultura sprawia, że staramy się grać płynnie, dbamy o czystość dźwięku. W starszych nagraniach muzyka dudziarska jest bardzo wiejska, typowa do tańca – mówią w Dwójce członkowie Kapeli ze Stęszewa.
rozwiń zwiń