"Libelid". Ola Bilińska śpiewa w jidysz o miłości
W ostatnich latach Ola Bilińska dała się poznać jako błyskotliwa interpretatorka pieśni z tradycji żydowskiej. Z żywym przyjęciem spotkały się jej płyty nagrane pod szyldami Libelid i Berjozkele. Teraz piosenkarka wraca do nazwy Babadag, od której zaczęła się jej folkowa przygoda. - Swego czasu powołałam ten zespół, żeby realizować moją wizję robienia muzyki w luźny sposób opartej na tradycji. W przypadku pierwszej, wydanej w 2012 roku płyty wpływ ten był bardziej podskórny: gdzieś tam pojawiły się nawiązania do amerykańskiego bluegrassu, gdzieś indziej biały śpiew i afrykański rytm. Teraz wszystko jest nakierowane na Litwę - wyznała artystka.
Ola Bilińska opowiadała, że jej fascynacja muzyką tego kraju związana jest z wyprowadzką na Sejneńszczyznę. - Tam przenikają się te wpływy różnych kultur. W litewskiej muzyce jest jakaś uwodzicielska poetyka, przedchrześcijański duch czai się w tych melodiach, a zwłaszcza w pieśniach sutartinės, w których jest bardzo dużo dziwnych rozwiązań harmonicznych i rytmicznych.
Do współpracy Ola Bilińska zaprosiła trzy będące siostrami wokalistki z Litwy: Dominikę Krisciunaite, Ramintę Krisciunaite i Lauksminę Baisulė Krisciunaite -Pliksnienie. W Dwójkowym studiu śpiewaczki na żywo wykonały tradycyjną pieśń litewską. W audycji wysłuchaliśmy też przedpremierowo dwóch nagrań Babadag zarejestrowanych w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. W. Lutosławskiego. Ola Bilińska opowiadała o pracy nad płytą i przeplataniu się na niej trzech języków: polskiego, litewskiego i angielskiego.
Zespół Babadag w radiowej Dwójce
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadzi: Piotr Kędziorek
Goście: Ola Bilińska, Dominika Krisciunaite, Raminta Krisciunaite i Lauksmina Baisulė Krisciunaite -Pliksnienie
Data emisji: 16.02.2018
Godzina emisji: 15.15
bch/jp