Wielu międzynarodowych komentatorów podkreśla, że do obalenia władzy w Egipcie i Tunezji szczególnie przyczynił się jeden portal społecznościowy. Wieść o planowanych rewolucjach szybko opanowała Internet i dlatego do buntów przyłączyła się znaczna liczba rebeliantów. O tym fenomenie mówi też Edwin Bendyk z "Polityki", specjalista od nowych mediów:
– Facebook był jednym z istotnych elementów rewolucji w Egipcie. Ruch 6 kwietnia, który ją zainicjował powstał właśnie w tym serwisie. W ciągu krótkiego czasu dziesiątki tysięcy ludzi przyłączyło się do tej strony. To było bardzo wygodne narzędzie koordynacji działania ludzi, którzy chcieli ze sobą współpracować. Trudno o lepsze przykłady działania kapitału społecznego.
Socjolog Dominik Batorski uważa, że dzieło Marka Zuckerberga wykazuje tendencję do wychodzenia poza pierwotnie stworzone dla niego ramy. - Od jakiegoś czasu obserwujemy to przez coraz bardziej wszechobecne guziki "lubię to" na różnego rodzaju stronach. Inną istotnym dodatkiem, który niedawno został wprowadzony jest dodawanie do portali komentarzy z Facebooka.
Dzięki temu, jak podkreśla gość Trójki, dyskusja w Internecie przestaje być anonimowa, co ma niewątpliwe zalety. Z drugiej strony taka ekspansja i wszechobecność Facebooka zaczyna przerażać.
Internet jest obecnie polem bitwy dla kilku graczy, z których najważniejszymi są Google i właśnie Facebook. Ta walka technologii informacyjnych odbywa się już od kilkudziesięciu lat i można ją w pewnym sensie porównać nawet do rywalizacji mocarstw totalitarnych.
- Kolejne fale rozwoju technologii informacyjnych i firmy, które za nimi stały zawsze uosabiały trochę Wielkiego Brata. Taka sytuacja miała miejsce w przypadku IBM, z którym podjął walkę Apple. Tutaj warto przypomnieć kultową reklamę tej firmy z 1984 roku, która odwoływała się bezpośrednio do retoryki "Roku 1984" Orwella. Kolejnym Wielkim Bratem był potem Microsoft, a następnie Google – tłumaczy Edwin Bendyk.
Gość "Klubu Trójki" dodaje, że od dawna istnieje strach przed takimi totalizującymi zapędami i jedną niepodważalną wizją świata informacji.
- Można zadać sobie pytanie, czy Internet bez Facebooka będzie w ogóle możliwy? – zastanawia się Dominik Batorski.
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Klub Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku tuż po 21.00. Zapraszamy.
(dmc)