"Król Edyp" – jeden z największych dramatów wszech czasów, przez Arystotelesa uznany za "najpiękniejsza tragedię", mimo dwóch i pół tysiąca lat, jakie upłynęły od jego powstania, wciąż jest utworem żywym i fascynującym, stale powracającym na scenę.
Na polski przekładano go dotąd co najmniej dwanaście razy. Najnowszy przekład Antoniego Libery – tłumacza, pisarza, reżysera teatralnego – jest próbą przywrócenia lub odtworzenia naturalnej prostoty utworu, który pierwotnie był pisany z myślą o szerokiej publiczności.
Audycja Witolda Malesy.