Sol Gabetta: Elgar wymaga skupienia od pierwszych dźwięków

- W Koncercie wiolonczelowym e-moll niezwykle ważne są już pierwsze cztery akordy, bo ta sama sekwencja pojawia się na końcu. Jeśli ktoś tego nie zauważył, bo był rozkojarzony, to nie zrozumie już końcowego nawiązania, nie nadrobi straconej treści - mówiła w Dwójce wybitna wiolonczelistka.

Sol Gabetta to jedna z najwybitniejszych współczesnych wiolonczelistek

Foto: PAP/DPA/Olaf Malzahn

Elgar przed "Płytowym Trybunałem Dwójki

Sol Gabetta swoim występem (1.07) uświetniła otwarcie Festiwalu Muzycznego Szlezwika-Holsztynu. Artystka zaprezentowała słuchaczom Koncert Edwarda Elgara. W rozmowie z dziennikarką radia NDR Christiane Irrgang, wiolonczelistka podreśliła, że sednem tego utworu jest jego dynamika. - Główny temat jest wielokrotnie powtarzany, ale za każdym razem ma to inny charakter. Słychać to wyraźnie, gdy z odpowiednią uwagą do kwestii dynamiki podchodzi nie tylko solista, lecz także orkiestra. To bardzo wyrafinowane i subtelne dzieło.

Solistka zwróciła uwagę na problemy z interpretacją Koncertu wiolonczelowego Elgara ("to wyzwanie, zwłaszcza, jeśli się jest mężczyzną"). Sol Gabetta mówiła też o swoim pomyśle na to dzieło.

***

Rozmawiała: Christiane Irrgang

Gość: Sol Gabetta

Data emisji: 1.07.2018

Godzina emisji: 21.06

Rozmowa została wyemitowana w audycji "Letni festiwal muzyczny".

bch